ŚwiatZnany dziennikarz był współpracownikiem włoskiego wywiadu?

Znany dziennikarz był współpracownikiem włoskiego wywiadu?

Związany z katolickim ruchem "Comunione e
Liberazione" znany dziennikarz - watykanista, zastępca redaktora
naczelnego prawicowej gazety "Libero" Renato Farina mógł być
współpracownikiem włoskiego wywiadu wojskowego Sismi - donosi dziennik "La Repubblica".

Farina miał być również głównym wykonawcą zorganizowanej przez ten wywiad operacji dezinformowania mediów w sprawie tajnych lotów CIA oraz porwania przez amerykańskich agentów w Mediolanie oskarżonego o terroryzm imama Abu Omara.

Dziennik "La Repubblica" twierdzi, że dotarł do pokwitowań odbioru honorariów w wysokości 2500 i 5000 euro, jakie dziennikarz otrzymał od wywiadu wojskowego. Farina został przesłuchany przez prokuraturę w Mediolanie.

Sprawa akcji dezinformowania włoskich mediów została ujawniona po tym, jak aresztowano szefa komórki kontrwywiadu w Sismi - Marco Manciniego pod zarzutem udziału w uprowadzeniu egipskiego imama w 2003 roku. Operację tę przeprowadziła w biały dzień na mediolańskiej ulicy grupa agentów Centralnej Agencji Wywiadowczej, ale według włoskich mediów wszystko wskazuje na to, że w przygotowaniach do tej akcji uczestniczył także włoski wywiad.

W czwartek "La Repubblica" napisała, że aresztowany w środę Mancini, numer dwa wywiadu wojskowego, zorganizował specjalną komórkę, której zadaniem było dezinformowanie mediów na temat działalności podległych mu służb. W tym celu Mancini zaangażował między innymi zawodowego dziennikarza, co było niezgodne z prawem.

Według prasy, na zlecenie Sismi Farina przeprowadzał wywiady z przedstawicielami prokuratury na temat stanu śledztwa i wiedzy na temat sprawy Abu Omara, a uzyskane w ten sposób informacje przekazywał służbom specjalnym.

Sylwia Wysocka

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)