Gwiazdor Hollywood płakał w Polsce. Poznał historię rodziny
Andrew Garfield odwiedził miejsce pamięci w Treblince, gdzie zginęli jego przodkowie. Wizyta okazała się dla niego niezwykle emocjonalna. O zamordowanych w Treblince siostrach swojego pradziadka aktor dowiedział się dzięki udziałowi w programie BBC, podczas którego poznał historię własnej rodziny.
Co musisz wiedzieć?
- Andrew Garfield odwiedził Treblinkę w ramach programu BBC, odkrywając tragiczne losy swoich przodków.
- Siostry pradziadka aktora zginęły w obozie zagłady, a wizyta w miejscu pamięci wywołała u Garfielda głębokie emocje.
- Program BBC pozwolił aktorowi poznać historię rodziny, w tym sukcesy przodków w Hollywood.
Odkrycie tragicznej przeszłości
Andrew Garfield, znany z wielu ról filmowych, odwiedził Polskę, aby poznać historię swojej rodziny. W ramach programu BBC "Who Do You Think You Are?" aktor dotarł do Treblinki, gdzie zginęły siostry jego pradziadka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Korzenie rosyjskiego zła. "To się zdarza zbyt często"
41-letni aktor odkrył historię swojego żydowskiego pradziadka Ludwiga Garfinkela, który ocalał z Holokaustu. Trzem jego siostrom nie udało się uciec, najprawdopodobniej zginęły z rąk nazistów.
- To jest kamień upamiętniający Żydów z Kielc, których żywot zakończył się tutaj, w Treblince - mówił ze łzami w oczach.
Przeczytaj także: Tragiczna śmierć 39‑latki w Krośnie. Prokuratura bada sprawę
Poruszająca wizyta w miejscu pamięci
Podczas wizyty w Treblince, Andrew Garfield nie krył wzruszenia. - Trzy siostry mojego pradziadka Szajndla, Dwojra i Basia zostały zamordowane. Ich życie zostało uznane za tak bezwartościowe, że naziści próbowali wymazać również pamięć o nich - wyjaśniał aktor. - Ta podróż, w którą się wybraliśmy, przywróciła mi pamięć o nich i pamięć mojej rodziny o nich. Jestem za to bardzo wdzięczny - dodał wzruszony.
Wizyta w Treblince była dla Andrew Garfielda emocjonalnym doświadczeniem, które przywróciło pamięć o jego przodkach i ich tragicznych losach. Aktor podkreślił, jak ważne jest dla niego zachowanie pamięci o rodzinie i jej historii.
Przeczytaj także: Nie żyje Leszek Kopeć. Dyrektor Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni zmarł w wieku 73 lat
Bezcenna wiedza o przedkach
Podróż do Treblinki była dla Garfielda nie tylko odkryciem bolesnej przeszłości, ale także okazją do poznania sukcesów przodków. Jego stryjeczny dziadek, Harry Kupcyks, wyemigrował do Los Angeles, gdzie założył zakład krawiecki. - Naprawdę miło jest zobaczyć historię sukcesu - skomentował Garfield, odnosząc się do związków swojego przodka z Hollywood.
Źródło: tvn24.pl