Znaleziono czarne skrzynki samolotu, który rozbił się w Kolumbii

Znaleziono czarne skrzynki samolotu, który rozbił się w pobliżu kolumbijskiej miejscowości Medellin w poniedziałek ok. 22.15 czasu lokalnego (4.15 w Polsce).

Na pokładzie maszyny było 81 osób, w tym 22 piłkarzy zespołu Chapecoense Real. Z wraku samolotu udało się uratować 6 osób, ale jedna z nich zmarła w drodze do szpitala. Łącznie zginęło 76 osób.

Ok. 22.00 czasu lokalnego (4 w Polsce) piloci zgłosili awarię elektryki w samolocie. Kwadrans później wieża utraciła z nimi kontakt, a maszyna zniknęła z radarów. Do katastrofy doszło przy podejściu do lądowania, na górzystym obszarze poza miastem.

Oprac. Iga Burniewicz