Zmiany w rządzie. Znamy termin nominacji nowych ministrów
Jak ustaliła nieoficjalnie Wirtualna Polska, nominacje dla nowych ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego zostaną ogłoszone w następnym tygodniu. To kolejne przesunięcie w czasie, spowodowane finalizacją rozmów, jakie z koalicjantami, a także z politykami własnej partii, prowadzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Informację o przyszłotygodniowym ogłoszeniu zmian w rządzie potwierdziliśmy w dwóch źródłach: związanych z otoczeniem premiera Mateusza Morawieckiego, a także wśród współpracowników Andrzeja Dudy. Nieoficjalnie mówiło się wcześniej, że nominacje dla nowych ministrów miały być ogłoszone już w ubiegłym tygodniu, a ostatnio sugerowano termin dzisiejszy - 20 października, ewentualnie najbliższe dni. Obie prognozy jednak są już nieaktualne.
- Prezydent Polski po południu wraca dziś z Litwy, z kolei premier Mateusz Morawiecki w czwartek i piątek wybiera się na posiedzenie Rady Europejskiej - mówi nam nasz informator.
Kontrowersyjna nominacja. Wiceminister zaskoczony. Dowiedział się na antenie
- Te zmiany będą niedługo. Są to zmiany o charakterze technicznym i koalicyjnym. W jednym przypadku będzie zmiana o charakterze zasadniczym - podkreślił prezes PiS.
Jak dodał, "nie może w tym momencie powiedzieć więcej", dodał jednak, że Zjednoczona Prawica ma wciąż "dosyć pewną" większość w Sejmie, z którą "można rządzić do końca kadencji, a potem walczyć o jej utrzymanie".
- W 2015 roku PiS zdobył 37 proc. i uzyskał samodzielną większość dzięki temu, że korzystnie ułożyły się dla nas wyniki innych komitetów. Z kolei w 2019 roku zdobył ponad 43 proc. głosów, ale wyniki pozostałych komitetów nie ułożyły się dla nas szczęśliwie i dzięki temu było tyle samo mandatów co w 2015 roku i mniejszość w Senacie - tłumaczył Jarosław Kaczyński.
Z kolei największe szanse na objęcie teki ministra klimatu ma Anna Moskwa, poprzednio związana z Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej" .
W fotelu ministra rolnictwa Grzegorza Pudę ma zastąpić z kolei Henryk Kowalczyk, o którym się mówi, że ma dodatkowo otrzymać stanowisko wicepremiera. Nowym ministrem rozwoju ma zostać były wiceminister finansów Piotr Nowak, który obecnie jest doradcą szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego. A ministrem sportu Kamil Bortniczuk, najbliższy współpracownik Adama Bielana i członek "Republikanów".
Jak ujawniło w środę Radio Zet, do zmian najprawdopodobniej nie dojdzie w MSZ. Zbigniew Rau ma pozostać na swoim stanowisku. Wcześniej mówiło się, że jego odejście jest niemal pewne i związane ze zdrowotnymi kłopotami.
Zmiany w rządzie zapowiadane są przez Zjednoczoną Prawicę od czasu opuszczenia obozu rządzącego przez Porozumienie Jarosława Gowina, który odszedł z rządu - z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii - razem z niektórymi współpracownikami, ale ostatecznie większość wiceministrów wywodzących się z ugrupowania byłego wicepremiera pozostała w Zjednoczonej Prawicy przechodząc do klubu parlamentarnego PiS.