Trwa ładowanie...

Zmiana prawa może zaskoczyć właścicieli psów. Będą musieli budować wielkie kojce

Zgodnie z nowym projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, nielegalne ma być m.in. trzymanie psa na łańcuchu. Czworonogom wybudować trzeba będzie kojce. Tym największym, co najmniej o powierzchni 15 m2. "Czasem na 35 m2 żyją 4-osobowe rodziny" - komentują internauci.

Zmiana prawa może zaskoczyć właścicieli psów. Będą musieli budować wielkie kojceŹródło: Fotolia
d3nd1am
d3nd1am

Projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt wyszedł z szeregów Prawa i Sprawiedliwości. Cały czas jest w Polsce przedmiotem gorącej dyskusji. Jeśli faktycznie wejdzie w życie, czeka nas szereg zmian. Debatę w tej sprawie większość Polaków kojarzy głównie z zakazem prowadzenia branży futerkowej. Teraz internauci podkreślają jednak, że nowe przepisy dotyczą znacznie większej grupy Polaków. Szczególnie wszystkich właścicieli psów.

Kojec dla 3 psów minimum 20 m2. "Czy babcię będzie na to stać?"

Najczęstsze dyskusje dotyczą propozycji wprowadzenia od 1 sierpnia 2020 roku zakazu trzymania psów "na uwięzi". Do tego czasu, przysłowiowy łańcuch nie może być z kolei krótszy niż 5 metrów. Większość internautów ocenia ten pomysł pozytywnie. Znacznie rzadziej chwalą jednak zaproponowaną przez państwo alternatywę. A brzmi ona:

Kto utrzymuje psa w kojcu, ma obowiązek zapewnić zwierzęciu o wysokości w kłębie:
poniżej 50 cm – powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 9 m2
pomiędzy 51 cm, a 65 cm – powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 12 m2
powyżej 66 cm – powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 15 m2.

Kto utrzymuje w kojcu więcej niż jednego psa:
ma obowiązek zapewnić pierwszemu psu powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 12 m2 oraz każdemu kolejnemu powierzchnię nie mniejszą niż 4 m2.

d3nd1am

"Pewnie, że pies powinien być w kojcu, ale nie w takim dużym! Ludzie mieszkają na 35 m2 w 4 osoby i co mają zrobić? Inni mają też duże psy w małych mieszkaniach - te to dopiero biedne psy!" - komentuje jeden z internautów.

"Wiadomo, że lepszy kojec niż łańcuch, tylko czy babcię, która ma 900 zł emerytury będzie stać na wybudowanie takiego kojca? Niektórych nie stać na remont łazienki, a skąd wezmą na budowę kojca?" - pyta kolejny z użytkowników sieci.

Nie brakuje jednak i takich, którzy popierają propozycje zmian przepisów. Podkreślają, że zwierzęta same nie upomną się o swoje prawa. "Decydując się na zwierzaka powinniśmy liczyć się z kosztami i zapewnić mu jak najlepsze warunki" - zaznaczają.

ZOBACZ WIDEO: Psy śledcze w Polsce. Tak wygląda ich praca

Obowiązek czipowania

Kolejny koszt, z którym zmierzyć będą się musieli wszyscy właściciele psów (kotów dobrowolnie), to oznakowanie, czyli inaczej wszczepienie mikrochipa i wprowadzenie danych zwierzaka do centralnego rejestru.

d3nd1am

Obecnie na terenie Polski istnieje kilka niezależnych i niepowiązanych ze sobą organizacyjnie baz zwierząt. Ustawodawcy podkreślają, że w przypadku zaginięcia czworonoga, jego odnalezienie zajmuje zbyt wiele czasu.

Ten pomysł również komentowany jest w bardzo różny sposób. Często pada argument, że może nareszcie uda się wyeliminować podłe zachowania osób, które wyrzucają swoje zwierzaki do lasu. Pozbywanie się pupili, głównie w okresie wakacyjnym, było dotąd niestety powszechnie znane.

Nie brakuje jednak pytań o sfinansowanie tej reformy. Głównie na polskich wsiach, gospodarze mają niekiedy po kilka psów i kotów. Pokrycie kosztów oznaczenia każdego z nich, może nie być dla nich takie proste. Dotychczas np. czipowanie psów kosztowało prywatnie od 50 do ponad 100 złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3nd1am
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3nd1am
Więcej tematów