Zmiana czasu 2019. W którą stronę przestawiamy zegarki? Czy będzie to ostatnia zmiana czasu?
Zmiana czasu w Polsce odbywa się dwa razy w roku. W marcu wprowadzamy czas letni, a jesienią czas zimowy. Tuż przed październikową zmianą czasu wiele osób zastanawia się, w którą stronę przesunąć wskazówki zegara i czy będzie to już ostatnia zmiana czasu.
26.10.2019 22:32
Kiedy zmiana czasu na zimowy 2019?
Zmiany czasu na zimowy dokonujemy zawsze w ostatni weekend października. W 2019 roku czas zimowy wprowadzimy w nocy z 26 na 27 października. Wskazówki zegara przesuniemy wtedy z godziny 3 na 2. Oznacza to, że nasz weekend będzie o godzinę dłuższy.
Niestety zmiana czasu nie jest dobrą informacją dla osób, które będą w jej trakcie pracować na nocną zmianę. Cofnięcie wskazówek zegara oznacza, że będą musieli zostać w pracy godzinę dłużej. Pracodawca będzie musiał za tę godzinę zapłacić lub "oddać" ją pracownikowi w innym terminie.
Kolejne zamieszanie z czasem w roli głównej czeka nas na wiosnę. Dokładnie w nocy z 28 na 29 marca przesuniemy wskazówki z godziny 2 na 3 i wprowadzimy czas letni. Ta zmiana czasu będzie oznaczać, że nasz weekend będzie o godzinę krótszy.
Kiedy ostatnia zmiana czasu?
Zmiana czasu zostanie wycofana. Za takim rozwiązaniem w specjalnej ankiecie opowiedziała się zdecydowana większość uczestników ankiety, którą UE udostępniła w 2018 roku. W odpowiedzi na oczekiwania społeczeństwa, Parlament Europejski przygotował odpowiedni projekt dyrektywy, którzy został przegłosowany w 2019 roku.
Na jego podstawie kraje członkowski do kwietnia 2020 roku będą musiały podjąć decyzję, który czas (letni czy zimowy) będzie u nich obowiązywał po ostatniej zmianie czasu.
Do ostatniej zmiany czasu w historii ma dojść w 2021 roku. Po raz ostatni zegarki przestawimy w marcu lub w październiku. Wszystko zależy od tego, który czas zdecydujemy się wprowadzić.
Okazuje się jednak, że założenia projektu mogą nigdy nie wejść w życie. Liderzy państw członkowskich uważają, że wycofanie zmiany czasu wprowadzi niepotrzebny chaos. Żeby dyrektywa weszła w życie musi zaakceptować ją Rada Unii Europejskiej, czyli liderzy wszystkich państw członkowskich.