29-12-2009 11:10
Zmarł mężczyzna poparzony podczas wybuchu w Radomiu
Zmarł mężczyzna poparzony podczas niedzielnego wybuchu gazu w jednym z bloków w Radomiu. Lekarzom Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej nie udało się go uratować. O śmierci pacjenta poinformował profesor Jerzy Strużyna.
34-latek trafił do Łęcznej kilka godzin po tragicznym wybuchu. Od początku lekarze określali jego stan jako krytyczny. Mężczyzna miał poparzone 90% ciała. Jego stan pogarszało także poparzenie układu oddechowego.
W eksplozji w budynku mieszkalnym w Radomiu zginęła jedna osoba, dwie zostały ranne. Piecyk gazowy wybuchł w łazience poszkodowanego 34-latka.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.