Złom na drogach
Wzrost liczby nowych aut przy dużej liczbie starych i wyeksploatowanych pojazdów jeżdżących po naszych drogach
spowoduje, że co roku będzie przybywało w kraju złomu
samochodowego - pisze "Nasz Dziennik".
Jedynym sposobem na to, by środowisko nie zostało oszpecone i zatrute wrakami, jest utylizacja pojazdów. Recykling pozwoliłby nie tylko na odzyskanie materiałów, ale przyczyniłby się też do powstania nowych miejsc pracy - dowodzi gazeta, powołując się na opinie ekspertów z Instytutu Transportu Samochodowego.
W ostatnich 11 latach na polskich drogach przybyło 4 mln samochodów osobowych, z czego 1 mln 200 tys. aut to pojazdy używane. Według "ND", dane te są alarmujące, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że około 32% tych samochodów jest eksploatowane dłużej niż 12 lat. Podobnie sytuacja wygląda wśród pojazdów ciężarowych. Z danych ITS wynika, że 40% ciężarówek jest używanych minimum 12 lat.
Po przystąpieniu do UE zniesione mają zostać bariery ograniczające import używanych samochodów. Groźba, że nasz kraj stanie się ogólnoeuropejskim złomowiskiem, wydaje się bardzo realna - ostrzega "ND".
Gazeta przypomina, że w listopadzie 2003 roku posłowie uznali, iż recykling to interes nieopłacalny, i odrzucili projekt dotyczącej go ustawy. Prędzej czy później ustawa ta będzie musiała być uchwalona - uważa "ND".