Złodzieje uszkodzili przez pomyłkę gazociąg
Złodzieje, którzy zamierzali kraść paliwo z
ropociągu w pobliżu Włocławka przez pomyłkę przedziurawili
gazociąg jamalski. Służbom ratowniczym udało się zlokalizować
wyciek zanim doszło do tragedii.
W okolicach Witoszyna koło Włocławka przebiegają pod ziemią w pobliżu siebie odcinki rurociągu paliwowego z Płocka i gazociągu. W piątek nad ranem doszło do rozszczelnienia tego drugiego. Do atmosfery zaczął przedostawać się gaz tłoczony pod dużym ciśnieniem.
"Stwierdziliśmy, że gazociąg został mechanicznie nawiercony. Postaramy się to uszkodzenie możliwie szybko naprawić" - poinformował Krzysztof Floriańczyk z przedsiębiorstwa nadzorującego stan rurociągu.
Zdaniem policji, złodzieje usiłowali dostać się do rurociągu z paliwem płynącym z Płocka. Gdy zamiast oczekiwanej benzyny wydostał się gaz, porzucili narzędzia i uciekli. Policja nie wyklucza, że uderzenie gazu mogło ich zranić.
Teren, na którym doszło do zdarzenia jest otoczony przez policję. Do czasu likwidacji uszkodzenia bezpieczeństwa pracujących tu ekip będą także pilnować strażacy.