Złodziej okradziony
Pewien 26-letni Francuz obrabował sklep
jubilerski w Nanterre na przedmieściach Paryża. Z łupem w torbie
rzucił się w kierunku pozostawionego w pobliżu motoroweru, ale
okazało się, że pojazd, mający mu zapewnić ucieczkę z miejsca
przestępstwa, został skradziony.
09.02.2004 | aktual.: 09.02.2004 19:57
Policja poinformowała, że uciekającego na piechotę złodzieja udało się złapać bez większych trudności. Nie stawiał oporu, chociaż w chwili zatrzymania znaleziono przy nim broń. Szybko okazało się jednak, że złodziej miał podwójnego pecha - kupując nielegalnie pistolet, dał się nabrać i za duże pieniądze został posiadaczem plastikowej atrapy. Opowiedział o tym policjantom na przesłuchaniu, nie ukrywając oburzenia na nieuczciwego handlarza bronią.
