Złodziej na łożu śmierci ujawnił tajemnicę wartą 10 mln dol.
Francja przekaże Izraelowi wiele cennych przedmiotów, skradzionych z Muzeum Sztuki Islamskiej w Jerozolimie. Informację na ten temat podała ambasada Izraela w Paryżu.
Zabytkowe bibeloty - przede wszystkim zegarki - mają łącznie wartość 10 milionów dolarów. Na trop drogocennego łupu naprowadziła policję żona jednego ze złodziei, który ujawnił jej tajemnicę na łożu śmierci.
Kradzieży dokonano 26 lat temu. Część z czterdziestu skradzionych zegarków znaleziono w skarbcach dwóch francuskich banków.
Muzeum Sztuki Islamskiej dwa lata temu odzyskało część kolekcji, w tym między innymi złoty zegarek zrobiony przez Abrahama Louisa Breugeta dla Marii Antoniny. Wartość tego zegarmistrzowskiego klejnotu wyceniono na 30 milionów dolarów.
Zbiory, które należały do Sir Davida Lionnela Salomonsa, pierwszego żydowskiego burmistrza Londynu, jego córka przekazała fundatorce Muzeum Sztuki Islamskiej w Jerozolimie. Złodziejom nigdy nie udało się sprzedać łupu, gdyż zegarki były zbyt dobrze znane przez światowych koneserów sztuki.