Zlikwidowali rosyjskich oficerów. Ujawniono szczegóły
Wojna w Ukrainie trwa już ponad cztery miesiące. Strona ukraińska poinformowała o kolejnych stratach Rosjan. Tym razem zlikwidowano pod Chersoniem wyższych oficerów armii rosyjskiej.
Doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz przekazał w mediach społecznościowych, że w sobotę podczas 26. ataku na rosyjskie zgrupowanie w okupowanej Czornobajiwce siły ukraińskie zlikwidowały 12 wyższych oficerów armii rosyjskiej (generałów/pułkowników).
W komunikacie Arestowycz podkreślił, że trzeba do tego dodać "dziesięciu (wyższych rangą rosyjskich oficerów), którzy ponieśli śmierć lub zostali ranni w (położonej) nieco bardziej na północ Nowej Kachowce". Zniszczono tam "stanowisko dowódcze, magazyn uzbrojenia i kilkadziesiąt jednostek sprzętu wojskowego".
Przypomnijmy także, że w niedzielę w wyniku ostrzału ukraińskich sił zniszczono cztery rosyjskie magazyny amunicji w obwodzie chersońskim.
Zobacz też: Białoruś dołączy do wojny? "Rosjanie mogą ją zmusić"
Atak ukraińskich sił na rosyjskie zasoby
"Nasze oddziały artylerii rakietowej (...) przeprowadziły silne uderzenie na punkt dowodzenia gwardii narodowej (Rosgwardii - przyp. red.) w pobliżu Chersonia i zniszczyły cztery magazyny amunicji w różnych rejonach obwodu chersońskiego" - przekazano w komunikacie Dowództwa Południe cytowanym przez agencję Interfax-Ukraina.
Armia ukraińska oszacowała też starty rosyjskie na 15 ludzi 60 jednostek sprzętu wojskowego. Mowa m.in. o sprzęcie opancerzonym i samochodach dowódczo-sztabowych. Oprócz tego zostały zniszczone zestawy rakietowe i przeciwczołgowe oraz inny sprzęt.
Źródło: PAP, Twitter
