Zła wiadomość dla poirytowanych pacjentów. Kolejki do specjalistów się wydłużają
Średnio na wizytę u specjalisty czekamy aż 3,7 miesiąca. O rekordzie możemy mówić w przypadku konsultacji u endokrynologa. Czas oczekiwania do tego lekarza wynosi nawet rok.
Na wizytę u specjalisty musimy czekać coraz dłużej. W 2017 roku średni czas oczekiwania na świadczenie medyczne wynosił 3,1 miesiąca. Dziś to już 3,7 miesiąca - wynika z raportu fundacji WatchHealthCare, na który powołuje się RMF FM.
Najgorzej jest w przypadku kolejki do endokrynologów. Średni czas oczekiwania na wizytę to 11 miesięcy. 8,5 miesiąca - tyle czasu z kolei musimy czekać na konsultację ze stomatologiem, a 7,5 miesiąca - do otolaryngologa. Co więcej, średnio minie ponad pół roku zanim odbędziemy wizytę u immunologa.
Jest jedna pozytywna zmiana. Skraca się czas oczekiwania na wizytę do okulistów. Do krótszych kolejek należy też ta do ortopedy.
Kiedy w końcu znikną kolejki do lekarzy?
Co na to resort
Minister zdrowia Łukasz Szumowski uważa, że wydłużające się kolejki to wynik decyzji Polaków. Wolimy chodzić do specjalisty niż do lekarza rodzinnego.
- Polacy nie są przyzwyczajeni jeszcze do tego, że lekarz podstawowej opieki zdrowotnej będzie prowadził również zaburzenia hormonalne tarczycy czy migotanie przedsionków, chciał pewnie mógłby - zauważa szef resortu zdrowia. Jak dodaje, na jesieni będą zmiany finansowania opieki specjalistycznej.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl