PolskaZjednoczona Lewica złożyła do KRRiT protest ws. debaty Kopacz-Szydło

Zjednoczona Lewica złożyła do KRRiT protest ws. debaty Kopacz-Szydło

Zjednoczona Lewica skierowała do KRRiT protest przeciwko mającej odbyć się 18 października debacie premier Ewy Kopacz i kandydatki PiS na premiera Beaty Szydło. - Nie może być tak, że są równi i równiejsi, umniejsza się rangę pozostałych komitetów - uważa Barbara Nowacka.

Zjednoczona Lewica złożyła do KRRiT protest ws. debaty Kopacz-Szydło
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel

09.10.2015 | aktual.: 09.10.2015 14:56

Szef sztabu koalicji Michał Kabaciński mówił, że Zjednoczona Lewica nie znajduje uzasadnienia, "dla faworyzowania dwóch komitetów, w tym przypadku PO i PiS, nie ma żadnego argumentu za tym, by pani premier Kopacz i pani Szydło debatowały, a inne partie były traktowane jako drugiego szeregu". - Wszystkie komitety zostały demokratycznie zarejestrowane, zostały zebrane podpisy i uznajemy, że wszyscy powinni być traktowani tak samo - podkreślił na briefingu na Placu Zamkowym.

Na uwagę, że druga debata z udziałem wszystkich ośmiu ogólnopolskich komitetów mogłaby się odbyć 20 października, liderka Zjednoczonej Lewicy Barbara Nowacka odparła: - Ale tu chodzi o porządną debatę, nie drugą, o jedną debatę liderek i liderów, debatę, która ma przekonać, a nie o robienie równych i równiejszych.

- Już dziś PO zapowiada, a właściwie wczoraj, że na tę drugą debatę nie przyjdzie Ewa Kopacz, a może ktoś inny. Umniejsza się rangę innych partii, umniejsza się znaczenie tych, którzy w sondażach mają mniejsze poparcie od PO i PiS - powiedziała Nowacka. Tymczasem - jak mówiła - to nie sondaże decydują o wyniku wyborów, tylko obywatele, którzy mają prawo do rzetelnej debaty liderek i liderów.

W piśmie Zjednoczonej Lewicy skierowanym do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka czytamy: "W imieniu sztabu wyborczego Zjednoczonej Lewicy wyrażamy ostry protest przeciwko prowadzonej przez pana Radę polityce wyborczej polegającej na jawnym dyskryminowaniu przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji sześciu komitetów wyborczych oraz preferowaniu komitetów wyborczych PO i PiS".

Koalicja, w której skład wchodzą m.in. SLD i Twój Ruch, zwraca uwagę, że 18 października planowana jest debata z udziałem wyłącznie Kopacz i Szydło. "Szczególnie bulwersujące jest to, że to porozumienie zostało zawarte pod auspicjami KRRiT" - napisano w piśmie.

Zjednoczona Lewica podkreśla też, że jednoczesne poinformowanie o debacie z udziałem wszystkich ogólnopolskich komitetów - która miałaby się odbyć 20 października - nie ma wpływu na jej protest, "gdyż druga debata będzie miała charakter wyłącznie wtórny w stosunku do pierwszej".

"W związku z powyższym wnosimy o niezwłoczne unieważnienie porozumienia ws. debaty telewizyjnej z udziałem przedstawicieli PiS i PO oraz o zorganizowanie debat w różnej formule, ale pozwalającej na prezentację programu wszystkich ośmiu komitetów" - wskazano.

TVP, TVN i Polsat porozumiały się ws. wspólnej organizacji i emisji dwóch debat przedwyborczych. Spotkanie premier Ewy Kopacz (PO) i wiceszefowej PiS Beaty Szydło mogłoby się odbyć w niedzielę 18 października, a 20 października mogliby rozmawiać liderzy wszystkich partii - podała we wtorek TVP.

PiS zapowiedział, że będzie próbował zmienić termin debaty Kopacz-Szydło, ponieważ partii nie odpowiada ten termin. Szef sztabu PO Marcin Kierwiński mówił w czwartek, że PO może rozmawiać o innym terminie debaty Kopacz-Szydło.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (370)