ŚwiatZjechał autem po stromych schodach, bo tak mu "kazał" GPS
Zjechał autem po stromych schodach, bo tak mu "kazał" GPS
Mieszkaniec północy Włoch, który z nawigatorem samochodowym GPS jechał na spotkanie swojej klasy z okazji 40-lecia matury, nieoczekiwanie wylądował autem na schodach na
terenie osiedla w Trieście.
02.12.2008 | aktual.: 02.12.2008 17:15
Włoskie media podają, że chirurg z Udine wprowadził do nawigatora adres restauracji, gdzie zaplanowano spotkanie po latach i skrupulatnie stosował się do podawanych wskazówek.
Nie przewidział jednak, że nawigator zaprowadzi go w ślepy i do tego stromy zaułek. Lekarzowi nic się nie stało, samochód po zjechaniu z dwóch poziomów schodów został zniszczony. Trzeba było wyciągać go przy pomocy specjalnego dźwigu.
Mimo tej przygody Włoch zdążył zobaczyć się z kolegami z klasy; spóźnił się półtorej godziny.