Ziuganow może się wycofać z wyścigu prezydenckiego
Szef największego rosyjskiego
ugrupowania opozycyjnego Komunistycznej Partii FR rozważa
wycofanie się z wyborów prezydenckich - poinformował dziennik "Wiedomosti".
23.01.2008 | aktual.: 23.01.2008 10:55
Sondaże pokazują, że kandydat komunistów Geinnadij Ziuganow ma niewielkie szanse na zwycięstwo w wyborach 2 marca, lecz jego wycofanie się z wyścigu prezydenckiego stworzyłoby niezręczną sytuację dla Kremla, gdyż wybory stałyby się jednostronne.
Dziennik pisze, że wielu członków kierownictwa Partii Komunistycznej utrzymuje, że 63-letni Ziuganow poważnie rozważa wycofanie się listy kandydatów.
Źródła dziennika mówią, że wiele osób w partii sądzi, że udział w wyborach jest bezcelowy, bo będą one nieuczciwe.
Ziuganow wielokrotnie podkreślał prokremlowski przechył czołowych stacji telewizyjnych.
Władze zaprzeczają zarzutom i zapewniają, że wybory będą wolne i uczciwe.
Analitycy uważają, że Ziuganow obawia się, że słaby wynik na wyborach może w przyszłości zaszkodzić mu w utrzymaniu przywództwa w partii.
Sondaże dają protegowanemu Władimir Putina 42-letniemu wicepremierowi Dmitrijowi Miedwiediewowi wielką przewagę nad rywalami. Wtorkowe badanie instytutu WCIOM mówi o 60-procentowym poparciu dla niego. Nacjonalista Władimir Żyrinowski zebrał 7,5 proc., Ziuganow - 6,1 proc.
Drugi przedstawiciel opozycji - b. premier Michaił Kasjanow może zostać zmuszony do wycofania się z wyścigu prezydenckiego.
Centralna Komisja Wyborcza (CKW) zakwestionowała ponad 15 proc. podpisów pod jego kandydaturą.