Ziobro zapowiada zmiany w prawie. Ostrzejsze kary dla przestępców seksualnych. Minister apeluje do opozycji

Jak powiedział na konferencji prasowej minister Zbigniew Ziobro, projekt ustawy jest reakcją na zarzuty wobec wniosku o wypowiedzenie Konwencji Stambulskiej.

- W związku z tym, że ci sami ludzie zapomnieli, jak głosowali, stawiając często zupełnie fałszywe, kłamliwe zarzuty, że jesteśmy przeciwko skutecznemu ściganiu tych, którzy dopuszczają się przemocy wobec kobiet, chciałbym dać im szansę na przekucie tego, co mówią, w czyn - oświadczył szef Ministerstwa Sprawiedliwości. Ziobro dodał, że "postanowił jeszcze raz złożyć projekt zaostrzenia kar za najcięższe przestępstwa z użyciem przemocy skierowane wobec kobiet". Doprecyzował, że chodzi o przestępstwa natury seksualne.

Zbigniew Ziobro tłumaczył, że projekt ustawy zakłada, że sąd będzie musiał orzec zakaz kontaktowania się sprawcy z ofiarą, gdy taki wniosek złoży osoba pokrzywdzona. Zaostrzone przepisy uderzą również w recydywistów seksualnych. - My wprowadzimy pewnego rodzaju automatyzm, nakazując sądom, że w przypadku recydywisty będą musiały dolną granicę kary podnieść dwukrotnie i od tego poziomu dopiero mierzyć wysokość kary - powiedział minister.

Projekt zakłada również wprowadzenie możliwości orzekania kary bezwzględnego dożywocia dla sprawcy, który dopuścił się morderstwa w związku ze zgwałceniem. - To jest kara adekwatna i sprawiedliwa do tego strasznego czynu - ocenił Zbigniew Ziobro. Ograniczona ma być także możliwość przedterminowego zwolnienia przestępców seksualnych.

- To nie są ideologiczne rozważania, zalecenia. To, co proponujemy to realna odpowiedź na najokrutniejsze formy przestępstw z użyciem przemocy wobec kobiet - zaznaczył minister Ziobro. Wystosował również apel do opozycji, by "politycy zachowali się przyzwoicie".

- Aby zagłosowali, tak jak przyzwoity człowiek powinien zagłosować; aby stanęli po stronie ofiar, czyli kobiet, a nie po stronie oprawców, nie po stronie gwałcicieli - dodał Ziobro. Poinformował, że projekt ustawy przygotowany w resorcie zostanie skierowany na tzw. szybką ścieżkę legislacyjną w Sejmie.