Ziobro: zamierzam kandydować do Parlamentu Europejskiego
Wiceprezes PiS Zbigniew Ziobro powtórzył, że zamierza kandydować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jest to prawdopodobne, ale jeszcze nie rozstrzygnięte -
powiedział Ziobro w programie "Kwadrans po ósmej" w TVP1. Podkreślił, że ostateczną decyzję uzależnia od rozwoju sytuacji w kraju.
17.10.2008 | aktual.: 17.10.2008 10:13
Ziobro potwierdził w rozmowie ze środowym "Naszym Dziennikiem" zamiar rezygnacji z bieżącej polityki na szczeblu krajowym i start w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Dopytywany, czy potwierdza informację "Naszego Dziennika", powiedział, że co do intencji jest to prawda. Natomiast poza intencjami są jeszcze pewne zdarzenia, które towarzyszą polityce - zaznaczył.
Wyjaśnił, że trafienie na listę kandydatów w jego przypadku to nie jest raczej problem. To jest kwestia tego, co będzie się działo w kraju - mówił. Celem mojego startu do PE byłoby to, abym się mógł zaangażować w reformę wymiaru sprawiedliwości z perspektywy europejskiej - oświadczył polityk PiS.
Pytany, czy stracił "ogień do walki" na krajowym podwórku, poseł PiS powiedział, że w tym względzie nic się nie zmieniło. Raczej ogień straciła PO po tej batalii o immunitet, dlatego że do tej pory nie mogę doczekać się na zaproszenie do prokuratury celem przedstawienia zarzutów. Zresztą gra na zwłokę była zapowiadana w kuluarach przez polityków Platformy i to tylko potwierdza, że mamy do czynienia z upolitycznieniem sprawy immunitetu - podkreślił.
O uchylenie poselskiego immunitetu Ziobrze wystąpiła płocka prokuratura. Chce mu postawić zarzut w sprawie przekroczenia uprawnień poprzez ujawnienie szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu akt sprawy mafii paliwowej.
Na początku października śledczy otrzymali oświadczenie Ziobry o zrzeczeniu się immunitetu. Zapowiadali wówczas, że decyzja w sprawie terminu przesłuchania i postawienia zarzutu lub przeprowadzenia dodatkowych czynności zostanie podjęta w najbliższym czasie.
Ziobro zrzekł się immunitetu 3 września po ponadgodzinnym wystąpieniu w Sejmie, w którym przekonywał, że wniosek prokuratury o uchylenie mu immunitetu jest bezpodstawny oraz jest "zemstą" za jego walkę z korupcją.
Według środowego "Naszego Dziennika", Ziobro tłumaczy zamiar kandydowania do PE tym, że chce odpocząć, ale - zdaniem gazety - w grę może wchodzić też kwestia immunitetu, jaki dostałby, gdyby zasiadł w ławach Parlamentu Europejskiego.