Ziobro: Tuskowi puszczają nerwy
Za niepokojącą uznał Zbigniew Ziobro wypowiedź
lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska dla sobotniej "Gazety
Wyborczej". Widzę, że nerwy puszczają do tego stopnia, iż zanika
poczucie odpowiedzialności - powiedział minister
sprawiedliwości.
28.01.2006 | aktual.: 28.01.2006 23:12
Ziobro skomentował słowa Tuska w sobotnim programie "Rozmowy niedokończone" w Telewizji Trwam i Radiu Maryja.
W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Tusk powiedział, że gdyby prezydent podjął decyzję o przyśpieszonych wyborach, nie można wykluczyć, że Platforma Obywatelska nie zaakceptuje tej decyzji.
W tym parlamencie nie ma możliwości przeprowadzenia procedury impeachmentu, czyli usunięcia prezydenta z urzędu. Natomiast prezydent, który pozwoliłby sobie na złamanie konstytucji po to, żeby jego partia wygrała wybory, stawiałby Platformę w sytuacji, w której trzeba by wypowiedzieć obywatelskie posłuszeństwo takim decyzjom - powiedział w "GW" Tusk.
Pan Tusk zapowiada jakieś formy społecznego nieposłuszeństwa. No, to ja pytam o odpowiedzialność, już taką podstawową odpowiedzialność i lojalność wobec państwa polityka, lidera formacji, który szczególnie powinien ważyć słowa. Powinien sobie zdawać sprawę, co wypowiadane słowa znaczą dla państwa w sercu Europy - mówił Ziobro.
Składanie tego typu deklaracji już samo w sobie jest wielce niepokojące, by nie rzec niebezpieczne. Ja widzę, że nerwy puszczają do tego stopnia, że zanika poczucie odpowiedzialności - dodał minister.
Według ministra Ziobro, im więcej wskazuje na sukcesy rządu Kazimierza Marcinkiewicza, tym bardziej rośnie frustracja i agresja politycznych oponentów PiS, nasilają się ich destrukcyjne działania i wypowiedzi.