Ziobro: nie mogę bronić dobrego imienia w sądzie
Zbigniew Ziobro złoży skargę do Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu. Były minister wyjaśnił w "Salonie Politycznym" Trójki, że mimo zrzeczenia się przez niego immunitetu, prokuratura nie postawiła mu do tej pory żadnych zarzutów, uniemożliwiając obronę dobrego imienia w sądzie.
Chodzi o ujawnienie dokumentów, dotyczących mafii paliwowej, Jarosławowi Kaczyńskiemu w czasach, gdy Ziobro był ministrem sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro powiedział, że pokazanie dokumentów prokuratury prezesowi PiS miało go przekonać do poparcia zmian w polskim prawie.
Zbigniew Ziobro zarzucił Ministerstwu Sprawiedliwości opieszałość w wykonywaniu obowiązków. Zdaniem byłego ministra prokuratura powinna jak najszybciej wyjaśnić, jaką rolę biznesmen Ryszard Krauze odegrał w przecieku z CBA w tak zwanej aferze gruntowej.
Według Zbigniewa Ziobry, wydarzenia takie jak aresztowania działaczy piłkarskich bezpośrednio przed wyborami nowych władz PZPN, mogą świadczyć o tym, że prokuratura jest wykorzystywana do celów politycznych.
Gość Polskiego Radia wyraził również nadzieję, że będzie miał możliwość ponownego zeznawania przed sejmową komisją śledczą do sprawy domniemanych nacisków na organa państwa. Oświadczył, że ma komisji "wiele do powiedzenia". Wczorajsze przesłuchanie Zbigniewa Ziobry zostało zakłócone z powodu sporów proceduralnych.