Zimowym maturzystom - połamania piór
Rozpoczęła się "zimowa" sesja egzaminów dojrzałości. Rano egzamin pisali abiturienci ze szkół dla młodzieży - 2,5-letnich techników uzupełniających po zasadniczych szkołach zawodowych oraz - po raz pierwszy - młodzi ludzie, którym nie powiodło się podczas wiosennych matur. Do tej pory musieli oni czekać rok na poprawkę.
12.01.2004 | aktual.: 12.01.2004 16:14
Po południu do egzaminu przystąpili maturzyści ze szkół dla dorosłych. Stanowią oni większość "zimowych" maturzystów. W całym kraju chęć przystąpienia w styczniu do egzaminu dojrzałości zadeklarowało ponad 30 tys. osób. Najwięcej, bo ok. 5,5 tys. osób w woj. mazowieckim.
W pierwszym dniu matur był pisemny egzamin z języka polskiego. Młodzież w woj. mazowieckim musiała zmierzyć się z tekstem Tadeusza Budrewicza, odnieść się do cytatu Leopolda Staffa, zinterpretować wiersz Jana Polkowskiego lub poprowadzić rozważania nad wizerunkiem człowieka w literaturze.
Abiturienci z woj. łódzkiego mieli do wyboru interpretację wiersza Antoniego Słonimskiego, rozważania nad moralnością ludzką i sposobami na życie, przedstawionymi w literaturze, lub nad cytatem Wisławy Szymborskiej i rolą pisarza w epoce, w której żyje.
W drugim dniu maturzyści muszą napisać pracę z wybranego przedmiotu: matematyki, historii, biologii, geografii, fizyki, chemii lub języka obcego. Od lat najwięcej abiturientów wybiera matematykę. Drugim najczęściej wybieranym przedmiotem jest historia. Dużym powodzeniem cieszy się także geografia.
Kilka dni później, po ogłoszeniu wyników egzaminów pisemnych, rozpoczną się egzaminy ustne.