Zimna wojna w koalicji PO‑PSL
Zimna wojna w koalicji. Tak źle jeszcze nie
było - uważa "Dziennik".
19.03.2009 | aktual.: 19.03.2009 05:45
Ludowcy są oburzeni słowami Donalda Tuska o odmiennych standardach stosowanych przez PSL w życiu publicznym. - Pan premier postąpił bardzo obłudnie i krzywdzi uczciwych działaczy PSL - krytykował Tuska Józef Zych.
Według gazety, ludowcy zapowiadają, że wezmą odwet i jeszcze w tym tygodniu odrzucą pomysł PO o zawieszeniu finansowania partii politycznych.
- Rozumiemy, że w PSL jest potrzeba wyrażania emocji - mówi wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak. Jednak nieoficjalnie politycy Platformy nie oszczędzają koalicjanta. - PSL musi przetrawić i zrozumieć, że nie będzie pobłażania"- mówi "Dziennikowi" jeden z nich.
PSL nie pozostaje dłużne i otwarcie krytykuje szefa rządu. - Premier wychodzi z trudnej sytuacji naszym kosztem. Polityka bywa często taką brutalną grą - uważa Janusz Piechociński. - Niech nas PO stale nie poucza. Niech spojrzy na siebie i niech każdy posprząta na własnym podwóreczku - radzi Eugeniusz Kłopotek.
Jeden z członków rządu mówi jednak "Dziennikowi", że Pawlak słowami Tuska nie mógł być zaskoczony. - Spodziewał się tego - twierdzi polityk.