Zima 2021. Prognoza pogody nie taka optymistyczna? Zależy dla kogo

Zima 2021 zbliża się wielkimi krokami. Choć kilka dni temu mieliśmy dopiero początek jesieni, to jednak spadek temperatur i pochmurne dni coraz częściej przypominają nam, że zima już niedługo. Jaka będzie zima 2021? Pojawiła się już prognoza pogody.

W internecie coraz częściej pojawia się prognoza pogody na zimę 2021. Wielu z nas zastanawia się, czy w tym razem podczas świąt Bożego Narodzenia będzie mieć śnieg za oknem, a na sylwestra będzie można wyjechać na narty w góry.

Dla tych, którzy spodziewają się mrozu i śniegu, nie mamy jednak dobrych wiadomości. Instytut Meteorologii i Gospodarki i Wodnej podał prognozę pogody na zimę 2021. Według przewidywań synoptyków temperatury na początku zimy mogą być powyżej normy.

"Według statystycznego modelu IMGW-Bayes średnie temperatury w grudniu będą na niemal całym obszarze kraju w klasie "powyżej normy". Średnie temperatury "w normie" przewiduje się miejscami w południowo-zachodniej i północno-wschodniej Polsce" - podaje IMGW.

Z kolei o opadach meteorolodzy mówią, że będą poniżej normy lub w normie.

W styczniu też nie ma co spodziewać się znacznej obniżki temperatury. IMGW podaje, że w województwie śląskim, małopolskim, podkarpackim, podlaskim i warmińsko-mazurskim będzie ona "w normie", z kolei na pozostałym obszarze kraju – nawet "powyżej normy".

Według prognoz zima zapowiada się raczej łagodnie. Można się więc spodziewać, że zima 2021 będzie przypominała te, które mieliśmy w ostatnich latach. Nie będzie zbyt mroźna i biała, za to bardziej będzie przypominała jesień. Część osób, zwłaszcza tych, którym śnieg i mróz kojarzy się tylko z odśnieżaniem samochodu i skrobaniem szyb przed wyjazdem do pracy, na pewno z tej wiadomości się ucieszy. Niektórzy będą jednak ubolewali nad brakiem "białej zimy".