Ziemniak zapobiegnie żółtaczce
Coraz bardziej realna staje się jadalna szczepionka na żółtaczkę - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Według dziennika, będziemy ją jednak zażywać nie w formie obiadu, lecz ziemniaczanych kapsułek dostępnych w aptekach.
Na żółtaczkę typu B co roku umiera na świecie ponad milion chorych. Jest to spowodowane małą powszechnością stosowania odpowiedniej szczepionki. Jendak dzięki pomysłowości genetyków coraz częściej odkrywane są alternatywne sposoby szczepienia ludzi - na przykład zjadanie odpowiednio zmienionych roślin.
W taki właśnie sposób zespół doktora Charlesa Arntzena przerobił ziemniaki na szczepionkę przeciw żółtaczce - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Uczeni metodami inżynierii genetycznej wprowadzili do warzyw pewien gen wirusa zapalenia wątroby.
Dzięki temu ziemniaki zaczęły produkować jedno z białek wirusowego płaszcza, a zjedzenie szczepionki wywoływało u uczestników badania wyraźny wzrost gotowości obronnej organizmu. Więcej o szczepionce z ziemniaka i o wynikach badań znajdziemy na łamach dzisiejszej "Gazety Wyborczej".