Ziemkiewicz chciał uderzyć w TVN. Zaliczył wstydliwą wpadkę
Publicysta Rafał Ziemkiewicz skomentował spadki oglądalności najważniejszych programów informacyjnych. Problem w tym, że błędnie odczytał wyniki.
- Bo gdy Titanic tonął, to też orkiestra grała - napisał Ziemkiewicz na swoim profilu na Twitterze. - Jeśli tak jest to"tefałeny" przegrały walkę o rząd dusz i żadna propaganda tego nie zmieni - dodał.
Według danych Nielsen Audience Measurement w sierpniu zeszłego roku w grupie wiekowej 16-49 "Fakty" TVN oglądało 813 515 widzów, a w tym samym miesiącu w tym roku - 800 907 widzów. Oznacza to, że oglądalność w tym roku była niższa o 1,6 proc.
Podający dalej tweeta Ziemkiewicz zrozumiał że znak "-" przed każdą liczbą w tweecie to myślnik, nie zaś minus. Inni użytkownicy portalu zwrócili mu uwagę, że pomylił myślnik z minusem, a podane liczby to spadek oglądalności, nie zaś oglądalność danych programów.
Ostatecznie Rafał Ziemkiewicz oświadczył, że wcale się nie pomylił. - Napisałem, że stracili "rząd dusz". Oglądalność nie przekłada im się na wpływ. Niech się idą czochrać - napisał na twitterze.
