Zieloni 2004 w obronie praw kobiet
Zieloni 2004 w oświadczeniu zaprotestowali przeciwko zlikwidowaniu przez rząd
premiera Kazimierza Marcinkiewicza urzędu Pełnomocnika ds. Równego
Statusu Kobiet i Mężczyzn.
"Jego likwidacja jest krokiem wstecz w rozwoju demokracji i społeczeństwa obywatelskiego w naszym kraju. Uważamy, że jest to niepokojąca oznaka lekceważenia dla równościowej polityki Unii Europejskiej, a zarazem zapowiedź łamania innych uznawanych przez nią norm w zakresie praw człowieka" - napisano w oświadczeniu.
Zieloni domagają się, "aby prawa człowieka, w tym prawa kobiet - do sprawiedliwych płac, do świadomego macierzyństwa, do równego traktowania w życiu publicznym i prywatnym - były w Polsce respektowane, realizowane, popularyzowane i chronione".
Zauważają, że po 15 latach transformacji ustrojowej nadal mają miejsce przejawy dyskryminacji kobiet, mimo pewnej poprawy sytuacji. "Kobiety są dyskryminowane na rynku pracy - ich płace są niższe od zarobków mężczyzn na tym samym stanowisku, zaś awanse na najwyższych szczeblach biznesu i polityki są nadal rzadkością. Wciąż istnieje społeczne przyzwolenie na przemoc wobec kobiet - szczególnie w rodzinie, zaś aparat sprawiedliwości nie jest w tej kwestii wystarczająco skuteczny. Szczególnie niski jest status kobiet na wsi" - wyliczają w oświadczeniu Zieloni.
Zdaniem Zielonych, jedną z ważniejszych kwestii są prawa reprodukcyjne kobiet - "wiele placówek i przedstawicieli służby zdrowia uchyla się od respektowania ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży - i tak jednej z najbardziej restrykcyjnych w Europie. Antykoncepcja i nowoczesna edukacja seksualna nadal nie są na tyle powszechne, aby umożliwić kobietom świadome macierzyństwo".
"Nie zgadzamy się na taką wizję, całkowicie sprzeczną ze standardami UE oraz podstawowymi prawami człowieka do samostanowienia i wolności" - kończą swoje oświadczenie.
