Zgubiły go haracze, nie kobiety!
Jedyny w Polsce mężczyzna będący przewodniczącym koła kobiet SLD od trzech tygodni nie może kierować swoją organizacją, ponieważ siedzi w areszcie. Jak się nieoficjalnie dowiedziało Radio Olsztyn, Bogdan S. zamieszany jest w sprawę wymuszeń rozbójniczych i haraczy.
4 października Bogdana S. zatrzymała olsztyńska policja. Sąd, na wniosek prokuratora, zdecydował że zostanie aresztowany na 3 miesiące.
Dopiero we wtorek Jerzy Borowski, szef zarządu miejskiego SLD, potwierdził informacje o zatrzymaniu członka partii. Jak powiedział, mimo aresztowania Bogdan S. pozostaje członkiem SLD i przewodniczącym miejskiego koła kobiet.
Bogdan S. "rządził" kobietami z SLD od 1,5 roku. (jask)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.