Zginęli na służbie. "Zatrzymajmy się"

"Policjanci, pracownicy policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia - o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków" - napisał na profilu Polskiej Policji komendant główny policji Jarosław Szymczyk.

O śmierci dwóch policjantów postrzelonych przez Maksymiliana F. policjanci poinformowali w poniedziałek.

Przed godz. 18 został wysłany komunikat dotyczący asp. szt. Daniela Łuczyńskiego. Miał 45 lat i 19-letnie doświadczenie pracy w policji. Niedługo potem poinformowano, że odszedł też asp. sztab. Ireneusz Michalak. Miał 47 lat, był policjantem z 26-letnim stażem.

Obaj funkcjonariusze związani byli z komisariatem Wrocław Fabryczna.

Maksymilian F., poszukiwany listem gończym do odbycia kary sześciu miesięcy więzienia za oszustwa, został zatrzymany w piątek wieczorem. Gdy dwaj funkcjonariusze przewozili go do aresztu, ten strzelił do nich z pistoletu i uciekł z radiowozu. Obaj funkcjonariusze zostali ranni w głowy. W ciężkim stanie przewieziono ich do szpitali.

Zbiegły Maksymilian F. został zatrzymany w sobotę rano.

"W związku z tragiczną śmiercią policjantów Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu: asp. szt. Daniela Łuczyńskiego oraz asp. szt. Ireneusza Michalaka, dla uczczenia ich pamięci, dziś o godz. 17:00 w pojazdach komunikacji miejskiej wybrzmią sygnały alarmowe. Podczas włączenia sygnałów, pojazdy MPK Wrocław nie będą się zatrzymywały" - przekazało biuro prasowe urzędu miejskiego Wrocławia.

"Tym symbolicznym gestem Wrocław i jego mieszkańcy chcą oddać hołd funkcjonariuszom, którzy oddali swoje życie na służbie. Cześć ich pamięci!" - czytamy.