Zginął pod kosiarką. Straszny wypadek pod Grójcem

Nietypowy wypadek w miejscowości Bielany pod Grójcem. 77-latek został przygnieciony przez kosiarkę rotacyjną, którą próbował naprawić. Na miejsce wypadku pojawiło się Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Reanimacja trwała długo, ale mężczyzny nie udało się uratować - informuje "Super Express".

Posesja w Bielanach, gdzie doszło do wypadku
Posesja w Bielanach, gdzie doszło do wypadku
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP Błędów

04.08.2022 | aktual.: 04.08.2022 17:18

Do śmiertelnego wypadku w podgrójeckich Bielanach doszło w środę około godz. 15. Mężczyzna próbował naprawić kosiarkę rotacyjną na własnej posesji. 77-latek podniósł ją do góry przy pomocy wózka widłowego, a następnie wszedł pod nią, próbując zidentyfikować jej uszkodzenie.

W pewnym momencie jednak kosiarka zsunęła się wprost na 77-latka, przygniatając go. Świadkowie zdarzenia natychmiast wezwali pogotowie.

Trwa śledztwo

Wkrótce na miejscu pojawił się między innymi śmigłowiec LPR. Jak poinformowali "Super Express" policjanci z Grójca, także obecni na miejscu, reanimacja poszkodowanego trwała bardzo długo, ale nie udało się go uratować.

Policja bada okoliczności wypadku pod nadzorem grójeckiej Prokuratury Rejonowej.

Źródło: se.pl

Zobacz też: Koszmarny wypadek w Lubinie. Kamera zarejestrowała przerażający moment

Źródło artykułu:WP Wiadomości
grójecwypadek przy pracypolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)