PolskaZemke przewodniczącym speckomisji, PiS ogłasza bojkot

Zemke przewodniczącym speckomisji, PiS ogłasza bojkot

Poseł Janusz Zemke (LiD) został wybrany na przewodniczącego sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Komisja działa w składzie 4-osobowym, nie ma w niej przedstawiciela PiS. PO nie zgodziła się na zmniejszenie składu speckomisji do 4 posłów - po jednym z każdego klubu.

Zemke przewodniczącym speckomisji, PiS ogłasza bojkot
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

24.11.2007 | aktual.: 24.11.2007 17:01

Zastępcą szefa speckomisji został Konstanty Miodowicz (PO). W komisji zasiadają także: Marek Biernacki (PO) i Stanisław Rakoczy (PSL).

Na pierwszym posiedzeniu w nowej kadencji Sejm zdecydował, że speckomisja będzie liczyć 5 osób: PO miałaby dwóch posłów, a pozostałe kluby (PiS, LiD, PSL) - po jednym. Zaprotestowało PiS, uważając że speckomisja powinna liczyć 7 osób, i powinno być w niej 3 przedstawicieli PO, 2 PiS, i po jednym z LiD i PSL.

Przedstawiciele PiS zapowiedzieli, że ich klub nie wprowadzi posła do 5-osobowej speckomisji. Później PO i PiS porozumiały się, by zmniejszyć skład komisji do 4 posłów - po jednym z każdego klubu.

Platforma zmieniła jednak zdanie, gdy PiS zdecydowało, że to b. szef Komisji Weryfikacyjnej WSI i b.szef kontrwywiadu wojskowego Antoni Macierewicz będzie przedstawicielem klubu w komisji. Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski tłumaczył, że Platforma "składała wyraźne zastrzeżenie, że kompromis, który zaproponowała PO, czyli 4-osobowa komisja (powstanie) tylko i wyłącznie wtedy, gdy Macierewicz nie będzie jej członkiem".

Posłowie nie głosowali więc uchwały o zmniejszeniu składu komisji. PiS podtrzymuje bojkot speckomisji i nie zgłasza swojego kandydata.

Jak argumentował premier Donald Tusk, "kontrowersyjność, emocje i styl pracy Macierewicza nie sprzyjają skutecznej pracy komisji" i mogą narażać na szwank interes polskich służb specjalnych. Dlatego, według premiera, wysuniecie takiej kandydatury przez PiS nie można traktować inaczej, jak "swoistej prowokacji".

Wicepremier Waldemar Pawlak powiedział z kolei, że pięcioosobowa speckomisja "dokładnie odzwierciedla sytuację decyzyjną w Sejmie" i nie ma powodu tworzyć wokół jej składu "niepotrzebnej konfrontacji".

Według PiS, Platforma Obywatelska złamała umowę w sprawie speckomisji. Zdaniem prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego PO dąży do tego, aby speckomisja stała się "komisją pacyfikacyjną, która będzie działała pokątnie, bez kontroli opinii publicznej", a rządzącym chodzi o stworzenie Komisji ds. Służb Specjalnych bez udziału PiS.

Jak ocenił Marek Kuchciński (PiS), brak zgody na kandydaturę Macierewicza, to próba wprowadzenia zasad dyktatury" i "naruszenie dobrych zasad parlamentarnych".

Zdaniem Antoniego Macierewicza Platforma Obywatelska próbuje wpływać na wewnętrzne decyzje Prawa i Sprawiedliwości. Polityk PiS - u uważa, że w takiej sytuacji jego ugrupowanie nie może przystać na propozycje PO.

Zemke powiedział, że bardzo liczy na to, że w komisji jednak znajdzie się przedstawiciel PiS. Jako przewodniczący bardzo bym się cieszył gdyby poseł PiS jak najszybciej podjął prace w komisji. PiS jest dużym klubem i ma pełne prawo mieć swojego przedstawiciela w tej komisji - podkreślił nowo wybrany szef speckomisji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)