Zdradziły go linie papilarne
51-letniego mężczyznę podejrzanego o
dokonanie 19 lat temu brutalnego zabójstwa dwóch kobiet
zatrzymali na wniosek prokuratury łódzcy policjanci -
poinformowała policja. Domniemany sprawca zbrodni został zatrzymany już w marcu ubiegłego roku dzięki komputerowemu systemowi analizy
linii papilarnych AFIS. Wtedy jednak prokuratura zwolniła
mężczyznę utrzymując, że nie ma dostatecznych dowodów, aby
przedstawić mu zarzut zabójstwa.
05.11.2003 | aktual.: 05.11.2003 14:39
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, "obecnie pojawiły się nowe okoliczności, które umożliwiły zatrzymanie i przedstawienie 51-letniemu Krzysztofowi G. zarzutu podwójnego zabójstwa". Ze względu na dobro śledztwa nie chciał jednak powiedzieć, jakie to okoliczności. Po przesłuchaniu mężczyzny prokuratura zdecyduje, czy wystąpić z wnioskiem o jego areszt. Podejrzanemu grozi dożywocie.
Do zbrodni doszło w listopadzie 1984 roku. W mieszkaniu w Łodzi znaleziono dwie brutalnie zabite kobiety - 59-letnią właścicielkę mieszkania i jej 25-letnią znajomą. Obie zginęły od ciosów zadanych prawdopodobnie tasakiem. Na miejscu zbrodni zabezpieczono wiele śladów krwi i odciski linii papilarnych.
Trwające rok śledztwo nie zakończyło się zatrzymaniem sprawcy.
Przełom w sprawie nastąpił z chwilą uruchomienia systemu AFIS, który działa w polskiej policji od ponad dwóch lat. Karta daktyloskopijna prawdopodobnego zabójcy wpłynęła wcześniej do bazy danych jako podejrzanego o uchylanie się od płacenia alimentów. Okazało się, że linie papilarne tego mężczyzny są identyczne z zabezpieczonymi na miejscu zbrodni sprzed lat. Policja zatrzymała mężczyznę.
Prokuratura nie przedstawiła mu jednak wtedy zarzutu tłumacząc, że nie znaleziono dostatecznych dowodów, które uprawdopodobniają w dostateczny sposób, że on jest zabójcą. Jedyny ślad to był odcisk linii papilarnych ujawniony na butelce znajdującej się w tym mieszkaniu. Obecnie - według prokuratury - pojawiły się nowe okoliczności w tej sprawie, które umożliwiły postawienie mężczyźnie zarzutów.
System AFIS umożliwia bardzo szybkie porównywanie linii papilarnych, choćby z jednego palca, z bazą danych zawierającą miliony odcisków zabezpieczonych nawet kilkadziesiąt lat temu. W Polsce do tej pory do systemu zostało wprowadzonych około dwóch milionów kart daktyloskopijnych różnych przestępców.
W ubiegłym roku w woj. łódzkim dzięki temu systemowi udało się zidentyfikować 213 przestępców, w tym roku - już ponad 200.(iza)