Zdjęcie tego samochodu podbija sieć. Chodzi o napis na tylnej szybie
Internautka opublikowała zdjęcie jadącego przed nią samochodu. Kierowca postanowił zażartować z bezdomnego darczyńcy, o którym mówił o. Rydzyk. To, co napisał na szybie, rozbawiło setki internautów.
03.02.2018 | aktual.: 03.02.2018 21:50
Tydzień temu jedna z internautek opublikowała zdjęcie zrobione na autostradzie z Krakowa do Katowic. Widać na nim samochód z dużym napisem na tylnej szybie "Prezent od bezdomnego".
Autor drogowego żarciku nawiązał tym samym do tajemniczego darczyńcy - bezdomnego pana Stanisława, który rzekomo miał ofiarować o. Rydzykowi samochód. A nawet dwa.
Wywiad duchownego dla "TV Trwam" natychmiast stał się hitem i obiegł ogólnopolskie media.
Przypomnijmy, że o. Rydzyk, jako zakonnik. który złożył śluby ubóstwa, może mieć jedynie rzeczy osobiste. W praktyce, założona przez niego fundacja Lux Veritatis ma majątek wyceniany na 188 mln zł, w tym także garaż z flotą pojazdów. Dar dwóch samochodów rodzi konsekwencje podatkowe. Jeśli chodziło o słynnego Maybacha, to nawet używana limuzyna tej klasy kosztuje ok. 500 tys. zł. Wówczas kwota podatku do zapłaty mogłaby przekraczać 100 tys. złotych. Ostatnio Rydzyk wożony jest jednak limuzyną Audi A6. Wyceniana jest na nie więcej niż 300 tys. zł.