Zbuntowani żołnierze wracają do koszar
Symbol rebeliantów na ramieniu jednego z żołnierzy (RadioZet)
Grupa zbuntowanych filipińskich
oficerów, którzy przez kilkanaście godzin okupowali kompleks
budynków w bankowym centrum Manili, zgodziła się po negocjacjach na zakończenie rebelii i powrót do koszar.
Wiadomość tę potwierdziła prezydent Filipin, Gloria Arroyo.
Buntownicy nadali sobie nazwę "Grupa Magdalo", nawiązując do organizacji, która w 19. wieku obaliła panowanie hiszpańskie na archipelagu. Noszą też opaski z symbolem wschodzącego słońca, takie same jak historyczni bojownicy walczący o niepodległość kraju.
Zbuntowani oficerowie sił zbrojnych oskarżają rząd o sprzedawanie broni islamskim oraz komunistycznym rebeliantom i wspieranie w ten sposób ich akcji zbrojnych, w celu wyłudzenia pomocy od Stanów Zjednoczonych i podsycenia nastrojów niepewności w kraju, co ma ułatwić rządowi utrzymanie się przy władzy i przesunięcie wyborów, wyznaczonych na maj przyszłego roku.