Zbiorowy gwałt w Rimini. Patryk Jaki nie wytrzymał, internauci też nie
Nazwisko wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego szybko zyskało na popularności na Twitterze. Wszystko za sprawą jednego wpisu. Jednego, ale bardzo kontrowersyjnego. Podobnie jak sprawa, której dotyczy. Mowa o zbiorowym gwałcie na Polce w Rimini, którego mieli dokonać uchodźcy. Polityk nie powstrzymał się od komentarza. Ten zaś wyjątkowo nie przypadł do gustu internautom.
"Za Rimini dla tych bydlaków powinna być kara śmierci. Choć dla tego konkretnego przypadku przywrócił bym również tortury" - napisał Jaki na swoim twitterowym profilu. I się zaczęło...
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Po publikacji wpisu polityka PiS, serwis społecznościowy zalała fala komentarzy. Jaki nie ma się jednak z czego cieszyć. Większość z nich jest bowiem negatywna - delikatnie mówiąc.
Niektórzy użytkownicy podkreślali, że brakuje im słów, by skomentować post Jakiego. Inni ich nie szczędzili. "Poziom przedszkola. Najgorszego w mieście" czy "poziom spod budki z piwem" to tylko niektóre z ocen.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Część internautów zarzuciła Jakiemu, że nie reagował w innych przypadkach, m.in. kiedy oprawcą był Polak.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Głos zabrali też przedstawiciele Kościoła.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz też: Co wydarzyło się w Rimini?
Pod ostrzałem nie tylko za to, co napisał, ale też jak
Czujni internauci wytknęli Jakiemu coś jeszcze - błąd ortograficzny. "Całe szczęście, że nikt się nie domaga tortur za kaleczenie polszczyzny. No, może czasem ja"- napisał jeden z nich.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: Twitter/WP