Zbigniew Ziobro odpisał na list sędziów: spotkanie niemożliwe

Reforma sądownictwa to jedno z najważniejszych zadań, jakie postawiło przed sobą Prawo i Sprawiedliwość. Sędziowie od dawna narzekają, że są ignorowani przez Ministerstwo Sprawiedliwości, które szykuje rewolucję w sądach. Na najnowsze zaproszenie dla Zbigniewa Ziobry ministerstwo odpisało, że spotkanie nie jest możliwe.

ziobro
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski
Jacek Gądek

W styczniu Stowarzyszenie Sędziów "Iustitia", z prezesem Krystianem Markiewiczem na czele, skierowało do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry zaproszenie na dyskusję w sprawie reformy sadownictwa.

Teraz resort odpisał: - W odpowiedzi na pismo pana prezesa oraz zawarte w nim zaproszenie do udziału w spotkaniu oświęconym planowanej reformie sądownictwa, uprzejmie informuję, że w chwili obecnej spotkanie z Ministrem Sprawiedliwości Prokuratorem Generalnym oraz członkami kierownictwa (ministerstwa - red.) nie jest możliwe - czytamy w liście datowanym na 21 marca, czyli w niespełna dwa miesiące po dacie zaproszenia.

„Iustitia” jest największym stowarzyszeniem sędziów w Polsce. Głośno protestuje przeciwko projektowanym zmianom na przykład w Krajowej Rady Sądownictwa.
Przed tygodniem rząd przyjął projekt zmian w ustawie o KRS. Przewiduje on m.in. powstanie w KRS dwóch izb oraz wygaszenie, po 30 dniach od wejścia noweli w życie, kadencji jej 15 członków-sędziów; ich następców wybrałby Sejm. Wygaszeniu ulec miałaby także kadencja rzecznika dyscyplinarnego sądów.

„Iustitia” stworzyła własny projekt i zwróciła się do posłów o zgłoszenia go jako inicjatywy poselskiej. Zakłada on, że prawo do zgłaszania kandydatów do KRS będą mieć nie tylko sędziowie, lecz także m.in. grupy obywateli, RPO oraz samorządy adwokatów i radców prawnych. Kluby PO, Nowoczesnej i PSL już złożyły w Sejmie ten projekt.

Obecnie KRS - będąca konstytucyjnym organem stojącym na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów - składa się z 25 członków - 15 sędziów do Rady wybierają przedstawiciele zgromadzeń sędziowskich. Do Rady należą też z urzędu: I prezes Sądu Najwyższego, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, minister sprawiedliwości, a także czterech posłów i dwóch senatorów oraz przedstawiciel prezydenta. Rada opiniuje kandydatów na sędziów (oraz do awansu do sądu wyższego szczebla) i przedstawia ich do powołania prezydentowi RP.

Wybrane dla Ciebie
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"