Skarb państwa kontra sędzia Justyna Koska-Janusz. Sąd Najwyższy zajmie się sprawą

Sąd Najwyższy zajmie się kasacją ministra sprawiedliwości w procesie o naruszenie dóbr osobistych, jaki wytoczyła warszawska sędzia Justyna Koska-Janusz. Termin posiedzenia nie został jeszcze wyznaczony. Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry nadesłał sprostowanie, w którym podkreśla, że proces przegrał skarb państwa, a nie minister Zbigniew Ziobro.

zbigniew ziobroZbigniew Ziobro skierował do SN kasację w marcu br.
Źródło zdjęć: © East News | JACEK DOMINSKI
Natalia Durman

Chodzi o proces cywilny, który sędzia Justyna Koska-Janusz wytoczyła skarbowi państwa o naruszenie jej dóbr osobistych po publikacji oświadczenia resortu sprawiedliwości z października 2016 r. ws. skrócenia jej delegacji do sądu okręgowego. Sędzia poczuła się urażona oświadczeniem resortu.

W październiku 2019 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł prawomocnie, że minister sprawiedliwości musi przeprosić sędzię Justynę Koskę-Janusz za naruszenie jej dóbr osobistych. W ocenie tego sądu, działanie ministra sprawiedliwości poprzez publikację komunikatu stanowiło "publiczną wypowiedź władzy wykonawczej ingerującą w wykonywanie władzy sądowniczej przez konkretnego sędziego".

- Stoimy cały czas na stanowisku, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych pani sędzi i nie zgadzamy się z kilkoma stwierdzeniami sądu apelacyjnego - mówił tuż po ogłoszeniu orzeczenia pełnomocnik ministra sprawiedliwości mec. Hubert Kubik. Zapowiedział, że będzie rekomendował wniesienie skargi kasacyjnej w tej sprawie. Ostatecznie minister sprawiedliwość skierował do SN kasację w marcu br.

Szymon Hołownia odpowiada Jarosławowi Kaczyńskiemu: nie mamy żadnego dealu z PO

Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w tej sprawie, uznał, że minister sprawiedliwości naruszył dobra osobiste sędzi, nakazał mu przeprosiny i usunięcie ze strony ministerstwa oświadczenia o cofnięciu delegacji. Resort odwołał się od tego wyroku.

W komunikacie MS z października 2016 r. o skróceniu delegacji sędzi Kosce-Janusz, który jest podstawą sporu, napisano, że "już po tej decyzji do Ministerstwa Sprawiedliwości dotarła informacja, że to właśnie sędzia Justyna Koska-Janusz miała się wykazać wyjątkową nieudolnością i zupełnie nie radzić sobie z prowadzeniem bardzo prostej, choć głośnej sprawy, co było szeroko komentowane i krytykowane w mediach".

"Chodziło o zdarzenie z grudnia 2013 r. spowodowane przez Izabellę Ch., która, będąc pod wpływem alkoholu, wjechała luksusowym mercedesem w przejście podziemne w samym centrum Warszawy. Media obwiniały prowadzącą postępowanie Justynę Koskę-Janusz o pobłażliwość wobec oskarżonej i nieudolność w prowadzeniu sprawy" - napisano wtedy w oświadczeniu MS.

Po ujawnieniu wiadomości o skróceniu delegacji media poinformowały, że Koska-Janusz orzekała też w sprawie Ziobry, gdy ten oskarżał Jaromira Netzla o zniesławienie, i przyznała rację Netzlowi. Chodziło o słowa Netzla przed sejmową komisją śledczą badającą aferę gruntową z 2007 r., gdy były szef PZU powiedział, że jego ówczesne rozmowy telefoniczne z ministrem zaginęły, bo "Ziobro, wówczas prokurator generalny, o to zadbał". Podczas jednej z rozpraw sędzia Koska-Janusz nałożyła na Ziobrę 2 tys. zł grzywny za spóźnienie.

SPROSTOWANIE:

W dniu 25 grudnia 2020 r., na portalu www.wp.pl, w artykule Natalii Durman pt. "Zbigniew Ziobro kontra sędzia Justyna Koska-Janusz. Sąd Najwyższy zajmie się sprawą" podano nieprawdziwą informację, że przegrałem proces o naruszenie dóbr osobistych z sędzią Justyną Koską-Janusz. Oświadczam, że nigdy nie byłem stroną takiego procesu, a zatem nie mogłem go przegrać.

Zbigniew Ziobro

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2