Zbigniew Stonoga nie stawił się w prokuraturze. Wcześniej ogłosił, że wraca do Warszawy
Biznesmen Zbigniew Stonoga zgodnie z przewidywaniami nie stawił się w poniedziałek na przesłuchanie w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie. Rzecznik prasowy prokuratury Zbigniew Jaskólski powiedział, że w związku z tym podjęte zostaną stosowne kroki. W weekend Stonoga ogłosił, że "wyjeżdża poza Europę". Szybko jednak zmienił zdanie. W niedzielę przed północą napisał na Facebooku, że we wtorek wraca do Polski. W kolejnym wpisie zapowiedział, że wkrótce opublikuje materiały związane z kampanią prezydencką Andrzeja Dudy.
17.08.2015 | aktual.: 17.08.2015 12:49
Zrezygnowałem z zabiegu i wracam do Warszawy planuję przyjazd w najbliższy wtorek.Wszystko postawię na jedną kartę.Chłopaki nie płaczą.
Posted by Zbigniew Stonoga on 16 sierpnia 2015
Przesłuchanie w sprawie podejrzenia korupcji w sądzie w Katowicach miało się odbyć w poniedziałek o godzinie 10 w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie. O tym, że Zbigniew Stonoga nie stawił się na nie poinformował rzecznik prasowy prokuratury Zbigniew Jaskólski. Dodał, że w związku z tym podjęte zostaną stosowne kroki. Nie chciał jednak ujawniać jakie.
Wcześniej Stonoga zapowiedział, że wyjeżdża do “bezpiecznego kraju poza Europą". Miała to być odpowiedź na działania prokuratorów, którzy wydali postanowienie o jego zatrzymaniu i przeszukaniu mieszkania w związku z rzekomą aferą w katowickim sądzie. Rewizji dokonano także - jak informowało TVP Info - u dwóch innych osób. Wśród nich prawdopodobnie był mężczyzna, który miał nagrywać śląskich sędziów.
Stonoga w ubiegłym tygodniu ujawnił dokumenty i nagrania, z których - jego zdaniem - ma wynikać, że w sądzie w Katowicach działa "grupa przestępcza". Prok. Piotr Woźniak z warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej powiedział TVP Info, że "w sprawie publikacji internetowej pana Zbigniewa Stonogi, dotyczącej korupcji w katowickim sądzie, są wykonywane intensywne i dynamiczne czynności procesowe".
Biznesmen podczas wideoczatu na Facebooku stwierdził, że "za jakiś czas" zgłosi się sam do prokuratury.
W poniedziałek rano z kolei Stonoga zapowiedział, że jak tylko odzyska zatrzymany przez śledczych sprzęt elektroniczny, ujawni materiały związane z kampanią prezydencką Andrzeja Dudy.
Do Adwokatów Pawła Ignatjewa i Krzysztofa Kitajgrodzkiego!Proszę złożyć dokument cofający prośbę o ułaskawienie!Żeby...
Posted by Zbigniew Stonoga on 16 sierpnia 2015
Kim jest Zbigniew Stonoga?
Media określają Stonogę mianem "kontrowersyjnego przedsiębiorcy", który prowadzi "prywatną wojnę z policją i państwowymi instytucjami". W przeszłości Stonoga był asystentem posłanki Samoobrony Wandy Łyżwińskiej i doradcą Andrzeja Leppera. Ciąży na nim wiele wyroków sądowych. W czerwcu uprawomocnił się wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Północ, który skazał go na rok bezwzględnego więzienia bez możliwości zawieszenia kary za oszustwo przy sprzedaży lexusa o wartości 50 tys. zł. 30 sierpnia Stonoga ma stawić się w więzieniu na Białołęce.
O Stonodze zrobiło się głośno w czerwcu, gdy biznesmen rozpowszechnił na Facebooku zdjęcia akt ze śledztwa w sprawie afery podsłuchowej. Tego samego dnia wieczorem został na kilka godzin zatrzymany przez policję. W kolejnych dniach postawiono mu zarzut ujawnienia informacji ze śledztwa bez zgody prokuratury.
Afera związana z wyciekiem akt doprowadziła do politycznej burzy. Do dymisji podali się ministrowie skarbu, zdrowia i sportu oraz kilku wiceministrów. Z funkcji zrezygnował też marszałek Sejmu - Radosław Sikorski.