Zbigniew S. zatrzymany za awanturę w hotelu. "Oddał mocz i kopał policjantów"

Biznesmen Zbigniew S. został zatrzymany przez policję po awanturze, którą wywołał w warszawskim hotelu. - Mężczyzna był pijany, oddał mocz w recepcji, a po przewiezieniu do komendy kopał i wyzywał policjantów oraz załogę karetki pogotowia - powiedział Wirtualnej Polsce kom. Robert Szumiata, rzecznik prasowy Komendy Rejonowej Policji Warszawa Śródmieście. Zbigniew S. został zatrzymany i usłyszał pięć zarzutów.

Zbigniew S.
Źródło zdjęć: © Grażyna Myślińska/FORUM

- Około godz. 1.30 w nocy ze środy na czwartek zostaliśmy wezwani przez obsługę hotelu, która nie mogła poradzić sobie z agresywnymi i pijanym mężczyzną. Wcześniej odmówiono mu wynajęcia pokoju. W obecności policjantów Zbigniew S. oddał mocz w recepcji i naruszył nietykalność pracownika ochrony i menadżera hotelu - wyjaśnił kom. Szumiata.

Po przewiezieniu na komendę Zbigniew S. zażądał wezwania karetki pogotowia, bo twierdził, że źle się czuje. - Po przyjeździe pogotowia zatrzymany znieważył pielęgniarkę i sanitariusza. Kopał też dwóch funkcjonariuszy - dodał rzecznik prasowy KRP Warszawa Śródmieście.

Biznesmen nie zgodził się na badanie alkomatem. - To jednak nic nie zmienia, bo zarzuty usłyszałby również wtedy, gdyby był trzeźwy. Jednak funkcjonariusze wyraźnie czuli woń alkoholu, a do tego bełkotał - powiedział kom. Szumiata.

Dodał, że Zbigniew S. usłyszał dwa zarzuty z kodeksu karnego i trzy z kodeksu wykroczeń. - Chodzi o naruszenie miru domowego, naruszenia nietykalności funkcjonariuszy i znieważenie policjantów i pracowników pogotowia oraz zakłócanie spokoju, załatwianie potrzeb fizjologicznych w niedozwolonym miejscu oraz używanie w miejscach publicznych wyrazów wulgarnych - stwierdził policjant.

Za czyny popełnione przez Zbigniewa S. kodeks cywilny przewiduje grzywnę lub karę więzienia do roku, a kodeks karny karę od roku do trzech lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani