Zbigniew S. poszukiwany. Wydano Europejski Nakaz Aresztowany
Znany skandalista Zbigniew S. jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Chodzi o sprawę rzekomego oszustwa, jakiego miałby się dopuścić podczas prowadzenia działalności charytatywnej, a także o podejrzenie prania brudnych pieniędzy.
Sąd Okręgowy w Lublinie wydał we wtorek Europejski Nakaz Aresztowania wobec Zbigniewa S. To kolejny krok mający sprawić, że przedsiębiorca wróci do kraju. Wcześniej prokuratura wydała za nim list gończy. Stonoga, jak sam przyznaje, uciekł do Norwegii, gdzie stara się o azyl polityczny.
Prokuratura Regionalna w Lublinie zarzuca S. oszustwa związane z prowadzeniem przez niego działalności charytatywnej. Chodzi o wyprowadzenie z fundacji 900 tys. złotych oraz wydawanie ich niezgodnie z przeznaczeniem np. na grę w kasynie. Nagranie przedstawiające przedsiębiorcę wydającego w taki sposób duże sumy wyciekło kilka miesięcy temu do internetu.
Inny zarzut, to pranie brudnych pieniędzy, którego S. miał się dopuszczać w latach 2015-2017. Łącznie na oskarżonym ciąży ponad 200 zarzutów.
Do tej pory sądy odrzucały wnioski o tymczasowe aresztowanie biznesmena. Zamiast tego stosowały inne metody mające zapobiec jego ucieczce z kraju takie jak dozór policyjny czy wysokie poręczenia majątkowe sięgające nawet pół miliona złotych. Zmianę spowodował wyjazd S. do Norwegii 28 października, gdzie ubiega się o azyl polityczny. W związku z tym Sąd Rejonowy Lublin-Zachód wydał wniosek o aresztowanie i dwa miesiące zatrzymanie Zbigniewa S.
Wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania może diametralnie zmienić sytuację Stonogi. Od 1 listopada Norwegia honoruje Europejski Nakaz Aresztowania. Do tej pory w tym kraju azyl polityczny uzyskał jeden Polak. Mowa o Rafale Gawle, byłym dyrektorze Teatru TrzyRzecze i założycielu Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, na którym ciążyły zarzuty oszustwa finansowego.
Mikołaj Pawlak mówi, ile spraw trafiło dotąd do komisji do spraw pedofilii