Zażywała 70 tabletek dziennie - organizm nie wytrzymał
Jak informuje "Dziennik Polski", ubiegłoroczny bilans występowania niepożądanych działań leków wśród małopolskich pacjentów to 12 zgonów i kilkaset ciężkich powikłań.
02.01.2010 | aktual.: 04.01.2010 12:44
Ośrodek Monitorowania Działania Niepożądanych Leków CMUJ w Krakowie zanotował od stycznia 2009 r. 518 zgłoszeń o występowaniu polekowych działań niepożądanych. W stosunku do 2008 r. to o 23 przypadki mniej. Trzykrotnie wzrosła natomiast liczba powikłań śmiertelnych. W 2009 r. z powodu działań niepożądanych leków zmarło w Małopolsce aż 12 pacjentów.
Tylko w dwóch przypadkach śmierć nastąpiła w wyniku przyjmowania pojedynczego preparatu. U pozostałych pacjentów śmiertelne działania niepożądane wystąpiły po równoczesnym zażywaniu od kilku do kilkudziesięciu preparatów dziennie.
Rekordzistka przyjmowała 27 różnych leków, co dawało prawie 70 tabletek dziennie. Około 90% tych preparatów było przepisanych przez różnych lekarzy: kardiologa, psychiatrę, reumatologa, gastrologa i laryngologa. Kobieta leczyła się jednocześnie na zaburzenie rytmu serca, nastroju, zapalenie stawów, chorobę refluksową. Miała również problemy z zatokami. W chwili śmierci miała 64 lata.