Zawyżanie wyników matur? Posłanka pyta MEN

Powinni otrzymać 29 proc i nie zdać, a dostają 30 i udaje im się "prześlizgnąć"? Problem potencjalnego zawyżania wyników matur z języka polskiego i matematyki zauważyła posłanka Magdalena Błeńska, wiceszefowa Porozumienia. Z prośbą o informacje na ten temat zwróciła się do minister edukacji narodowej.

O potencjalny problem zawyżania wyników matur posłanka spytała MEN.
Źródło zdjęć: © PAP | Lech Muszyński

Maturzysta dostaje świadectwo dojrzałości, jeśli zaliczy pisemnie każdy z trzech obowiązkowych egzaminów: z języka polskiego, wybranego języka obcego i matematyki. Z każdego z wymienionych przedmiotów musi uzyskać minimum 30 procent.

Problem potencjalnego zawyżania wyników matur z języka polskiego i matematyki przez sprawdzających zauważyła posłanka Magdalena Błeńska. 18 stycznia wysłała w tej sprawie interpelację do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej.

Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?

- Zawyżanie wyników to spory problem. Każdy z nas pamięta z normalnych zajęć w szkole, że takie rzeczy, jak zawyżanie ocen, miały miejsce. Kiedy zachodzi osobista relacja uczeń-nauczyciel, to trudno kogokolwiek winić, w końcu jesteśmy ludźmi, poza tym nauczyciel wie, czy uczeń się starał, czy się poprawił itd. Tu jednak mamy do czynienia z sytuacją poważniejszą, z egzaminem dojrzałości. Teoretycznie egzaminatorzy, którzy go sprawdzają są z zewnątrz i sprawdzają prace uczniów, których nie znają i mają działać bezstronnie, a niestety tak to chyba nie działa - mówi Błeńska w rozmowie z Wirtualną Polską.

Minimalne 30 proc.

"Duże zaniepokojenie wzbudza fakt, iż zgodnie z dostępnymi publicznie danymi na przestrzeni lat wielokrotnie więcej maturzystów otrzymywało na maturze podstawowej z matematyki i języka polskiego 30 punktów procentowych niż punktów procentowych 29" - pisze posłanka w interpelacji.

- Pokazują to dane. Bardzo dużo jest wyników "na styk", z 30 procentami, które pozwalają zdać maturę. Tych poniżej, na przykład właśnie 29 procent, jest zaskakująco mało. Ten skok jest niezgodny z zasadami matematycznymi. Nie powinien występować i stąd pojawiają się wątpliwości - mówi nam Błeńska.

Sprawdziliśmy. Wykres przedstawiający wyniki matury podstawowej z języka polskiego z 2018 roku pokazuje, że 29 procent otrzymało tak niewielu zdających, że słupek na wykresie jest ledwo widoczny. Natomiast 30 procent i więcej uzyskało już 1,5 proc. zdających. Dla skali podajmy, że najwięcej - 3,2 proc. zdających - zakończyło ten egzamin z wynikiem 60 proc.

Dane pochodzą ze strony Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Obraz
© CKE

Podobnie w przypadku matury podstawowej z języka polskiego było w 2017 roku

Obraz
© CKE

W przypadku matury z matematyki nie widać tak dużych różnic. Jednak problem nadal występuje. Poniżej wyniki egzaminu z tego przedmiotu z 2018 i 2017 roku.

Obraz
© CKE
Obraz
© CKE

Udało nam się dotrzeć do nauczyciela, który przez lata sprawdzał egzaminy maturalne. - Nigdy nie byłem świadkiem takiej sytuacji - mówi Wirtualnej Polsce. Chce pozostać anonimowy.

Niski poziom nauczania

W związku z ostatnimi informacjami NIK, która chciała zawieszenia obowiązkowego egzaminu maturalnego z matematyki spytaliśmy Błeńską, co sądzi o tym pomyśle. Przypomnijmy, że MEN już poinformował, iż nie podejmie takich kroków.

- Dobrze, że MEN nie zrezygnuje z matury z matematyki. Moim zdaniem jest ona potrzebna. Nie przemawia do mnie argumentacja NIK, że skoro matura z matematyki niewiele daje, to trzeba z niej zrezygnować. Taki krok nie prowadziłby do żadnego podniesienia wiedzy absolwentów - argumentuje posłanka.

- Problem zawyżania wyników matur może wynikać z tego, że mamy do czynienia z niskim poziomem nauczania. Gdyby jakość nauczania była wyższa, to może tego zawyżania byłoby mniej i egzaminatorzy nie musieliby na siłę przepychać uczniów przez maturę. Ten poziom trzeba jak najbardziej podnosić, dlatego matura z matematyki powinna pozostać obowiązkowa - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie