Zawracanie rzek
Tytaniczne prace mające na celu skierowanie wód z deszczowego południa Chin na suchą północ kraju zostaną rozpoczęte jeszcze przed końcem bieżącego roku. Ich koszt wyniesie równowartość 60 miliardów dolarów - czytamy w Rzeczpospolitej.
Pierwsze roboty rozpoczęte przy kanałach centralnych i wschodnich, skierują wodę z dorzecza rzeki Jangcy do dorzecza Żółtej Rzeki. W ostatnich dniach do projektu włączona została również budowa tzw. kanału zachodniego.
W Chinach projekt określono jako "największe na świecie dotychczasowe roboty hydrologiczne". Dla porównania, koszt budowy tamy "Trzech Przełomów" na rzece Jangcy wynosi 24,5 miliarda dolarów. Budowa systemu odprowadzania wody zajmie pięć do dziesięciu lat. Po jej ukończeniu na północ Chin popłynie dodatkowo 13,4 miliardów metrów sześciennych wody, z korzyścią dla tamtejszych miast i rolnictwa.
Pomysł takiego przedsięwzięcia pojawił się już w 1952 roku, jego zwolennikiem był Mao Tse-tung. W ciągu półwiecza opracowano ponad 50 niezrealizowanych projektów transmisji wody z południa na północ. (iza)
Więcej w Internecie:Rzeczpospolita - Zawracanie rzek