PolskaZawieszeni za ucieczkę "Jędrzeja"

Zawieszeni za ucieczkę "Jędrzeja"

Komendant główny policji Antoni Kowalczyk
polecił zawiesić w czynnościach osoby odpowiedzialne za
organizację konwojów z aresztowanymi na terenie Łodzi (zastępcę naczelnika sekcji policji sądowej w Komendzie
Miejskiej w Łodzi, dowódcę zabezpieczenia konwojów w tej samej
sekcji komendy oraz dowódcę środowego konwoju z aresztowanymi) -
poinformował w środę rzecznik KGP Paweł Biedziak.

22.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Rzecznik podkreślił, że komendant główny polecił także wyciągnąć surowe konsekwencje dyscyplinarne z usunięciem z policji włącznie w stosunku do wszystkich winnych zaniedbań, do których doszło w Łodzi.

W tym celu do Łodzi została wydelegowana z KGP specjalna grupa inspekcyjna, której pracami będzie kierował osobiście dyrektor inspektoratu KGP - powiedział Biedziak.

Od południa łódzka policja szuka Krzysztofa Jędrzejczaka ps. Jędrzej, jednego z głównych oskarżonych w procesie "łódzkiej ośmiornicy", który zbiegł z sądu w czasie przerwy w jego rozprawie. Za zbiegiem rozesłano list gończy. Jędrzejczak to według prokuratury jeden z członków ramienia zbrojnego mafii, który pilnował przestrzegania dyscypliny wewnątrz grupy.

Według ustaleń Inspektoratu Komendanta Wojewódzkiego Policji doszło do rażącego naruszenia przepisów o konwojowaniu aresztowanych. Liczba policjantów była za mała, a przebieg samego konwoju był nieprawidłowy - powiedział rzecznik łódzkiej policji podinspektor Jarosław Berger.

Policja zorganizowała blokady, powiadomiono przejścia graniczne. Na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi okoliczności ucieczki wyjaśnia Inspektorat KWP. Policja nie wyklucza, że ucieczka Jędrzejczaka była wcześniej przygotowana.

W trakcie konwojowania Jędrzejczak wyszedł przez drzwi jednego z pomieszczeń, które nie miały odpowiednich zabezpieczeń. Według nieoficjalnych informacji, ucieczkę zauważono dopiero po kilkunastu minutach.

Tzw. łódzka ośmiornica to grupa ujawniona przez organa ścigania w czerwcu 1999 roku. Według ustaleń prokuratury, mafia, której centrala znajdowała się w Łodzi, zajmowała się głównie przestępstwami gospodarczymi i podatkowymi, ale ma na swym koncie także rozboje, zabójstwa, napady i uprowadzenia.

W wyniku działań "ośmiornicy" Skarb Państwa stracił co najmniej 300 mln zł. Związek powstał na bazie struktur przestępczych istniejących od 1993 r. Założył go Ireneusz J., ps. Gruby Irek, który został zastrzelony 24 grudnia 1997 r. w Zgierzu koło Łodzi.

W sumie w tzw. wątku kryminalnym łódzkiej ośmiornicy prokuratura postawiła zarzuty 46 osobom; 13 z nich przedstawiono zarzut zabójstwa.

Policja prosi wszystkie osoby, które mogą udzielić informacji o miejscu ukrywania się przestępcy o kontakt telefoniczny pod łódzkim numerem telefonu (0-prefiks-42) 651-50-07, 665-22-56 lub z najbliższą jednostką policji pod numerem 997. (and)

sąducieczkapolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)