Zauważył poszukiwanego od 4 lat na przejściu dla pieszych
Policjant zatrzymał się przed przejściem, aby przepuścić pieszych. Wśród przechodniów zauważył mężczyznę poszukiwanego od 4 lat. Zaparkował auto i poszedł za podejrzewanym. Kiedy go zatrzymał okazało się, że miał rację. Zatrzymany spędzi najbliższe 6 lat w zakładzie karnym.
W środę rano policjant ze Szczecina jechał swoim prywatnym samochodem. Na przejściu ustąpił pierwszeństwa pieszym. Wśród przechodniów był mężczyzna, który przykuł uwagę funkcjonariusza. Policjant skojarzył, że może on być poszukiwanym od 4 lat. Aby to sprawdzić, zaparkował samochód i udał się pieszo za podejrzewanym, który wszedł na Cmentarz Centralny. Niestety pośród licznych alejek i dużego tłumu poszukiwany „rozpłynął się”. Po około 20 minutach policjant zauważył jednak mężczyznę i zatrzymał poszukiwanego.
Zatrzymany to 27-letni mieszkaniec Szczecina, który ukrywał się od czterech lat. W tym czasie, aby go nie rozpoznano zapuścił nawet brodę. Mężczyzna poszukiwany był trzema listami gończymi między innymi za rozbój i kradzieże z włamaniem.
NaSygnale.pl: Masakra w rodzinie