Zatrzymany zbiegł przez dziurę w ścianie
Mający około 175 cm wzrostu i ważący około 73 kilogramów podejrzany o kradzież mężczyzna uciekł z aresztu w Los Angeles przez otwór o wymiarach 40 na 25 centymetrów - podała kalifornijska policja.
Teraz funkcjonariusze próbują zrozumieć, w jaki sposób mężczyzna w ciągu godziny zdołał tę dziurę zrobić i zbiec. Policja nie kryje zaskoczenia - przed umieszczeniem mężczyzny w celi dokładnie go przeszukano, a kiedy w godzinę później funkcjonariusze zajrzeli do niego podczas rutynowego obchodu, zatrzymany znikł.
Według policji, zatrzymany prawdopodobnie wyciął lub wydrapał dziurę w ścianie z płyt gipsowych, a potem rozerwał znajdującą się w niej siatkę zabezpieczającą i wyczołgał się z pomieszczenia.