Zatrzymano właściciela firmy, zajmującej się nielegalnym obrotem paliwami
Policjanci z Mysłowic wspólnie z
funkcjonariuszami Izby Celnej w Katowicach zatrzymali właściciela
mysłowickiej firmy, zajmującej się nielegalnym obrotem paliwami -
poinformował komisarz Piotr Bieniak z zespołu
prasowego śląskiej policji.
Na przestępczej działalności właściciela firmy Skarb Państwa stracił co najmniej 3,5 mln zł.
Firma zatrzymanego zajmowała się sprzedażą i transportem paliw. Zdaniem policji, obok tej oficjalnej działalności właściciel prowadził jednak także nielegalny biznes.
Policjanci ustalili, że odbarwiony olej opałowy był fikcyjnie sprzedawany jako olej napędowy. Sprzedaż oleju opałowego prowadzona była za pośrednictwem tzw. firm-słupów - powiedział Bieniak.
Zatrzymany płacił ich właścicielom za możliwość wystawiania faktur sprzedaży oleju opałowego, a ci podpisywali oświadczenia, dotyczące wykorzystania fikcyjnie sprzedanego paliwa - dodał.
Dzięki temu właściciel firmy mógł korzystać z obniżonej stawki akcyzy na sprzedaż tego oleju. Policjanci ustalili "słupy", na które były wystawiane faktury na sprzedaż oleju opałowego, dzięki którym sprawca mógł dokonać uszczuplenia w podatku akcyzowym na kwotę co najmniej 3,5 miliona złotych.
Właściciel firmy został tymczasowo aresztowany. Policjanci zajęli jego dwa mercedesy i 36 tys. zł w gotówce. Poza nim w sprawie podejrzane są trzy inne osoby.