Zatrzymano sprawcę fałszywego alarmu bombowego w tramwajach w Poznaniu
Poznańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który wywołał fałszywy alarm bombowy w miejskich tramwajach. 18-latek przyznał się do winy; grozi mu osiem lat więzienia.
04.02.2014 | aktual.: 04.02.2014 18:14
W ubiegłą niedzielę na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna i poinformował operatora, że w tramwaju linii nr 5 na ul. Fredry w Poznaniu jest podłożony ładunek wybuchowy i zaraz wybuchnie.
- Natychmiast zostały zaalarmowane poznańskie służby. Z uwagi na fakt, iż w chwili przekazania informacji o ładunku tego tramwaju nie było już we wskazanym miejscu - policyjni pirotechnicy przeszukali wszystkie "piątki" w mieście - podała Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
W żadnym z przeszukanych tramwajów policjanci nie znaleźli ładunku wybuchowego. Ewakuacja pasażerów nie była konieczna.
Jak powiedziała Liszczyńska, kilka godzin od zgłoszenia policjanci ustalili personalia sprawcy. Okazał się nim mieszkaniec Poznania. Meżczyzna przyznał się do wywołania fałszywego alarmu.