Zatrzymano podejrzanych o porwanie biznesmena
Kolejnych dwóch mężczyzn, podejrzewanych o udział w głośnym styczniowym porwaniu poznańskiego biznesmena, zatrzymali policjanci z Poznania.
30.04.2007 | aktual.: 30.04.2007 14:45
Rzecznik wielkopolskiej policji Jarosław Szemerluk powiedział, że pierwszy z zatrzymanych, 30-letni Tomasz M. został ujęty przez grupę antyterrorystów, gdyż zachodziła obawa, że jest on uzbrojony. Przypuszczenia potwierdziły się. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono pistolet typu Skorpion, przygotowany do strzału.
Drugiego z mężczyzn zatrzymano w ogródku restauracyjnym na Starym Rynku w Poznaniu. 49-letniemu Januszowi Z. zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, współudział w uprowadzeniu i nielegalną uprawę konopi indyjskich.
Obydwaj mężczyźni zostali aresztowani. Grozi im do 15 lat więzienia.
Do porwania biznesmena doszło 15 stycznia br. w Poznaniu. Za jego uwolnienie porywacze zażądali 8 milionów złotych. Na początku lutego policjanci odbili biznesmena i zatrzymali czworo porywaczy - trzech mężczyzn oraz kobietę. Wszyscy trafili do aresztu.
Według policji, sprawa ma ciągle charakter rozwojowy. Prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.