PolskaZatrzymano podejrzanego o zabójstwo kobiety

Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo kobiety

Łódzka policja zatrzymała 25-latka z Żyrardowa
podejrzanego o zabójstwo kobiety, której rozkładające się zwłoki
porzucono w ubiegłym tygodniu przed klatką schodową jednego z
bloków na łódzkim Teofilowie. W ręce policjantów wpadła również 22-letnia dziewczyna mężczyzny.

Okazało się, że ofiarą zabójcy była 49-letnia przedstawicielka jednej z firm kredytowych, która przyszła do mieszkania odebrać kolejną ratę pożyczki. Przez kilka dni jej zwłoki mężczyzna przetrzymywał w wersalce - poinformowała Mirosława Kraszewska z biura prasowego łódzkiej policji.

Prokuratura przedstawiła 25-letniemu Piotrowi P. zarzuty rozboju i zabójstwa. Grozi mu kara od 12 lat więzienia do dożywocia - poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Dodał, że podejrzany podczas przesłuchania przyznał się do winy. Prokuratura w środę wystąpi do sądu z wnioskiem o jego aresztowanie. Dotąd zarzutów nie przedstawiono zatrzymanej wraz z nim kobiecie.

Według policji, do zbrodni doszło w mieszkaniu na Teofilowie wynajmowanym przez 22-latkę. 49-letnia kobieta przyszła po odbiór 22 zł raty kredytu, który zaciągnęła młoda kobieta. Jak wstępnie ustalono, w mieszkaniu przebywał jedynie 25-latek. Mężczyzna prawdopodobnie przypuszczał, że kobieta może mieć przy sobie dużą sumę pieniędzy. Udusił ją smyczą, a zwłoki ukrył w wersalce. Później poszedł do jej mieszkania. Skradł telefon komórkowy i aparat fotograficzny.

Jak ustalono, ciało leżało w wersalce kilka dni; kiedy zaczęło się rozkładać, mężczyzna postanowił je wywieźć samochodem z mieszkania. Kiedy je wynosił, został spłoszony, porzucił zwłoki przed blokiem i uciekł.

Poszukiwania sprawców zaprowadziły policjantów do baru w małej miejscowości koło Szydłowca (woj. mazowieckie). Okazało się, że 22- latka i 25-latek w pobliżu baru wynajęli mieszkanie. Tam też zostali w poniedziałek wieczorem zatrzymani przez łódzkich i miejscowych policjantów.

25-latek był poszukiwany listem gończym za różne przestępstwa; kilka lat przebywał w więzieniu. Podczas zatrzymania zabezpieczono kilka dowodów osobistych, które pochodzą z rozbojów i kradzieży torebek.

Źródło artykułu:PAP
łódźzabójstwociało
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)