Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo dziennikarza
Turecka policja zatrzymała mężczyznę
podejrzewanego o zabójstwo tureckiego dziennikarza
ormiańskiego pochodzenia Hranta Dinka - poinformował rząd
turecki.
20.01.2007 23:30
Wcześniej, władze opublikowały nagranie przedstawiające prawdopodobnego zabójcę, pochodzące z ulicznych kamer zainstalowanych w pobliżu miejsca, gdzie zginął 53-letni dziennikarz. Na zdjęciach widać biegnącego młodego mężczyznę chowającego za pasek przedmiot, który według władz jest bronią. Obraz miał pomóc w zidentyfikowaniu mordercy.
Na podstawie wyemitowanych w telewizji zdjęć mordercę rozpoznał jego ojciec. Dzięki pochodzącym od niego informacjom podejrzewanego o dokonanie zabójstwa Oguna Samasta zatrzymano w autobusie w Samsun nad Morzem Czarnym w 32 godziny po śmierci Dinka. Mężczyzna najwyraźniej wracał ze Stambułu do rodzinnego miasta Trabzon.
Hrant Dink zginął w piątek w biały dzień przed budynkiem swojej redakcji w Stambule. Dink był założycielem i redaktorem naczelnym wydawanego w dwóch językach - tureckim i ormiańskim - tygodnika "Agos". Pisał też dla dużych dzienników "Zaman" i "Bugun".
Dziennikarz wielokrotnie publikował teksty na temat kwestionowanego przez władze Turcji ludobójstwa Ormian w czasie pierwszej wojny światowej. W związku z tym, na mocy artykułu 301 tureckiego kodeksu karnego był skazany za obrazę tureckiej tożsamości narodowej. Dinkowi wiele razy grozili nacjonaliści. Pomimo tego, rząd turecki nie zapewnił dziennikarzowi ochrony, co stało się przedmiotem krytyki tureckich gazet.
Turecki premier Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że kule wystrzelone w dziennikarza, ugodziły we wszystkich Turków.
Według historyków, w masakrach i masowych deportacjach w latach 1915-1917 zginęło ponad 1,5 mln Ormian. Turcja twierdzi, że nie ponosi odpowiedzialności za rzeź ludności ormiańskiej.